Lazio deklaruje chęć ponownego awansu do Ligi Mistrzów. Uczestnik trwającej edycji nie jest na straconej pozycji w walce o najlepszą czwórkę w tabeli, ale przynajmniej na razie nie ma zapewnionego nawet miejsca w Lidze Konferencji UEFA. W tym kontekście pojedynek z US Sassuolo miał duże znaczenie. Siódmi rzymianie podjęli ósmych Neroverdich. Przed wyjściem na boisku kluby dzielił w tabeli punkt.
Sassuolo nie prezentuje się dobrze na początku roku. Mecz w Rzymie próbowało wykorzystać do przerwania pasma niepowodzeń. To podopieczni Roberto De Zerbiego wyszli na prowadzenie 1:0 w 6. minucie, a ich akcja bramkowa była bardzo elegancka. Hamed Traore podał do Filip Djuricicia, a ten uruchomił Francesco Caputo. Gracze Lazio byli kompletnie zdezorientowani i zobaczyli dopiero piłkę we własnej bramce.
Lazio pozostało dużo czasu na odwrócenie wyniku i nie zmarnowało go. Istotne było trafienie Sergeja Milinkovicia-Savicia po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Joaquina Correi. Reprezentant Serbii wyrównał jeszcze w pierwszej połowie. Po przerwie na 2:1 przymierzył już kapitan, bez którego gola nie ma od kilku tygodni meczu Biancocelestich. Ciro Immobile dostawił stopę do podania Adama Marusicia i zapewnił rzymianom zwycięstwo.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ale jej siadło! Kapitalne uderzenie piłkarki Chelsea
To piąta wygrana podopiecznych Simone Inzaghiego z rzędu, a taka seria sygnalizuje coraz wyższą formę przed zbliżającym się dwumeczem w Lidze Mistrzów z Bayernem Monachium. W środę poważny test na innym froncie. Lazio zagra o półfinał Pucharu Włoch w Bergamo.
Lazio - US Sassuolo 2:1 (1:1)
0:1 - Francesco Caputo 6'
1:1 - Sergej Milinković-Savić 25'
2:1 - Ciro Immobile 71'
Składy:
Lazio: Pepe Reina – Patric (67' Marco Parolo), Francesco Acerbi, Stefan Radu - Manuel Lazzari (75' Senad Lulić), Sergej Milinković-Savić, Lucas Leiva (76' Gonzalo Escalante), Jean-Daniel Akpa-Akpro, Adam Marusić - Joaquin Correa (67' Felipe Caicedo), Ciro Immobile (86' Vedat Muriqi)
Sassuolo: Andrea Consigli - Mert Muldur (90' Giacomo Raspadori), Marlon, Gianmarco Ferrari, Rogerio - Pedro Obiang (76' Maxime Lopez), Manuel Locatelli - Gregoire Defrel (46' Lukas Haraslin), Filip Djuricić, Hamed Junior Traore (76' Jeremie Boga) - Francesco Caputo
Żółte kartki: Patric, Leiva (Lazio) oraz Marlon, Obiang, Ferrari (Sassuolo)
Sędzia: Antonio Giua
Czytaj także: ACF Fiorentina zmazała dużą plamę. Bartłomiej Drągowski nie musiał się często denerwować
Czytaj także: AS Roma podniosła się po klęskach. Siedem goli na Stadio Olimpico