6 stycznia w bazie treningowej Jagiellonii Białystok przy ulicy Elewatorskiej odbyły się premierowe zajęcia zespołu w 2021 roku. Oficjalnie jednak piłkarze zakończyli swoje zimowe urlopy już dzień wcześniej, gdy musieli stawić się na testach na obecność COVID-19 w organizmach.
Podlaski klub publicznie nie ogłosił wyników badań, które przeszli jego zawodnicy i sztab szkoleniowy. Trener Bogdan Zając w wypowiedzi dla klubowej telewizji zdradził jednak, że póki co nie ma żadnych zachorowań wśród jego podopiecznych.
Szkoleniowiec Jagiellonii nie krył, że wstępne przygotowania do rundy wiosennej piłkarze zaczęli jeszcze w trakcie urlopów. - Każdy z zawodników dostał rozpiskę z zaleceniami na okres świąteczny. W pierwszym tygodniu bezwzględnym wskazaniem był odpoczynek i reset organizmu po trudach całego minionego roku. Z tego też względu ta jednak krótka, bo ledwie tygodniowa przerwa od treningów jest wskazana. Niektórzy natomiast byli po kontuzjach i przebytym COVID-19, więc mieli przygotowany indywidualny plan już na te dni. Z kolei na kolejne zrobiliśmy już bardziej konkretny zestaw i dlatego też myślę, że raczej niewiele w tym czasie straciliśmy - powiedział.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tiki-taka Barcelony w... Arabii Saudyjskiej. Ręce same składają się do oklasków
Na premierowym treningu Jagiellonii w 2021 roku pojawiła się praktycznie ta sama kadra piłkarzy, która kończyła rundę jesienną. Jedyną nową twarzą był Paweł Gierach, który ostatnie 1,5 roku spędził na wypożyczeniu w Wigrach Suwałki. Do tego zabrakło Jesusa Imaza i Andreja Kadleca, ale nie miało to związku z ich stanem zdrowia. Pierwszy otrzymał nieco więcej czasu na powrót z urlopu, a drugi jest o krok od przejścia do Podbeskidzia Bielsko-Biała:
Z moich informacji wynika, że wszystko już jasne i pewne: Andrej Kadlec z Jagiellonii zostanie wypożyczony do Podbeskidzia do końca sezonu.
— Piotr Koźmiński (@UEFAComPiotrK) January 5, 2021
Dokładny plan zimowych przygotowań białostockiego klubu do rundy wiosennej zakłada, że w najbliższych dniach piłkarze zostaną podzieleni na grupy i będą trenować we własnej bazie oraz przechodzić dokładne badania w miejscowym szpitalu. Później cały zespół czeka wylot do Turcji, gdzie w dniach 10-22 stycznia odbędzie się zgrupowanie w Belek. Na miejscu mają się też odbyć jedyne sparingi, w których rywalami mają być Szynnik Jarosław (Rosja), Radnicki Nis (Serbia), Olimpik Donieck (Ukraina) i Rubin Kazań (Rosja). Po powrocie zespół ponownie ma ćwiczyć na swoich obiektach.
Przypomnijmy, że Jagiellonia zajmuje 7. miejsce w tabeli PKO Ekstraklasy. Jej pierwszym meczem po przerwie w tych rozgrywkach będzie wyjazdowe spotkanie z Lechią Gdańsk, które zaplanowano na sobotę 30 stycznia o godz. 17:30.
Martin Pospisil i Ivan Runje bliżej pozostania w Jagiellonii>>>