El. ME U-21. Koniec złudzeń. Polacy nie pojadą na mistrzostwa Europy

PAP / Grzegorz Michałowski / Na zdjęciu: Polak Robert Gumny (z lewej) i Janis Grinbergs (z prawej) z Łotwy
PAP / Grzegorz Michałowski / Na zdjęciu: Polak Robert Gumny (z lewej) i Janis Grinbergs (z prawej) z Łotwy

Przez moment tliła się nadzieja, ale ostatecznie zgasła wraz z golem dla Rumunii. Reprezentacja Polski do lat 21, mimo wygranej z Łotwą 3:1 w ostatnim meczu eliminacji do mistrzostw Europy, nie pojedzie na turniej finałowy.

Samo zwycięstwo nie dawało jeszcze awansu Biało-Czerwonym, ponieważ mecz z Łotyszami (jako ostatnią drużyną tabeli grupy 5.) nie liczył się do porównania bilansu drużyn z drugich miejsc. Do tego, by ekipa Macieja Stolarczyka znalazła się wśród pięciu premiowanych awansem zespołów konieczne było spełnienie dwóch z trzech następujących warunków:

- Szkocja nie wygrywa z Grecją, a Chorwacja nie wygrywa z Litwą lub wygrywa z nią jedną bramką lub wygrywa z nią 2:0;

- Rumunia przegrywa z Danią;

- Belgia przegrywa z Bośnią i Hercegowiną.

Pierwszy z nich nie został spełniony, bo Chorwaci wygrali z Litwą 7:0. Trzeci zaś doszedł do skutku, bo Bośniacy wygrali u siebie z Belgami 3:2. Chronologicznie ostatni w kolejności był mecz reprezentacji Rumunii z Danią.

Tu początkowo ułożyło się świetnie dla Polaków, bo w 50. minucie Nikolai Laursen wykorzystał rzut karny i Duńczycy objęli prowadzenie. Jednak po kolejnych ośmiu minutach ekipa ze Skandynawii musiała grać w 10 po czerwonej kartce dla Sebastiana Hausnera. A gdy w 72. minucie Ionut Costache wyrównał stan meczu, zadanie to stało się arcytrudne.

Ostatecznie mecz zakończył się remisem 1:1, dzięki czemu Rumunia wyprzedziła Polskę w klasyfikacji zespołów z drugich miejsc. Polacy są aktualnie na piątym miejscu w gronie zespołów z drugich miejsc, ale reprezentacja Islandii, która znajduje się na ostatnim miejscu, najprawdopodobniej otrzyma walkower za nierozegrany mecz z Armenią, co sprawi, że będzie mieć 15 punktów i wskoczyna trzecią pozycję.

Biało- Czerwoni nie zagrają więc na przyszłorocznym europejskim czempionacie, który odbędzie się w Słowenii i na Węgrzech. Faza grupowa rozegrana zostanie od 24 do 31 marca, a pucharowa od 31 maja do 6 czerwca.

Tabela drużyn z drugich miejsc El. ME U-21:

Lp.DrużynaMeczeGolePunkty
1. Szwajcaria (awans) 8 18:8 21
2. Portugalia (awans) 7 20:8 18
3. Chorwacja (awans) 8 20:7 14
4. Rumunia (awans) 8 15:6 14
5. Polska 8 15:7 14
6. Belgia 8 18:9 13
7. Macedonia Płn. 8 16:10 12
8. Austria 8 17:15 12
9. Islandia 7 11:12 12

ZOBACZ WIDEO: Radosław Majdan nie skreśla Jerzego Brzęczka. "Mecz z Włochami mnie zmartwił"

Komentarze (14)
avatar
Robertus Kolakowski
18.11.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Michniewicz- czas odpasc z Legia w fazie playoff Ligi Europy w nastepnym sezonie. Mam nadzieje, ze to sie nie sprawdzi, bo jezeli chodzi o polskie druzyny w pucharach Europejskich, to chce, zeb Czytaj całość
avatar
AbediPele
17.11.2020
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Brawo Michniewicz tak się spiernicza awans, drużyna złapała zadyszkę jak było pewne że odchodzi z kadry. 
avatar
AbediPele
17.11.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
A mimo wszystko to i tak gra w takim pokręconym turnieju że faza grupowa w marcu a finałowa w czerwcu byłaby bez sensu. 
avatar
Alfer 2015
17.11.2020
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
...czy nie jest dziadowaniem taka wyliczanka ?...tak częsta w przypadku naszych ekip ...ci mają wygrać 7:5 , tamci przegrać 0:9, a jeszcze inni osiągnąć remis 8 : 8... awans trzeba wygrać na Czytaj całość
avatar
15
17.11.2020
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Bo żeby jechać to trzeba wygrywać wszystkie mecze a nie liczyć na kogos ale cóż biorą przykład z starszaków tez zawsze liczenie na kogos