Szwajcaria objęła prowadzenie w 26. minucie. Po krótkim okresie spokoju na boisku gospodarze nagle przyspieszyli, a Hiszpania statystowała wobec ich dynamicznego oraz kombinacyjnego ataku. Piłka powędrowała na prawe skrzydło do Breela Embolo, który dostarczył ją kilkanaście metrów przed bramkę Unaia Simona. Znalazł się tam Remo Freuler i przymierzył w okienko na 1:0. La Roja nie potrafili długo odpowiedzieć na to trafienie.
Rywalizacja była wyrównana i obrona Hiszpanii miała co robić. W jej szeregach nie zabrakło Sergio Ramosa, który wystąpił po raz 177. w barwach La Roja. Żaden piłkarz w Europie nie rozegrał większej liczby meczów w reprezentacji. Ramos nie powinien nastawiać się na miły wieczór - Szwajcaria potrafi być niebezpieczna, a w sobotę musiała ratować się przed spadkiem z najwyższej dywizji Ligi Narodów.
Kwadrans po przerwie mógł należeć właśnie do Sergio Ramosa, który w krótkim okresie najpierw uratował gości interwencją na linii bramkowej po strzale Harisa Seferovicia, a następnie wywalczył rzut karny, ponieważ to jego uderzenie blokował ręką Ricardo Rodriguez. Problem w tym, że defensor nie wykorzystał jedenastki. Jego płaskie uderzenie zostało rewelacyjnie obronione przez Yanna Sommera w 57. minucie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nożyce, poprzeczka, a potem... coś niewiarygodnego! To może być bramka roku
Jedna zmarnowana jedenastka była jeszcze łatwa do wytłumaczenia, jednak Sergio Ramos nie wykorzystał aż dwóch w jednej połowie. W 80. minucie miał możliwość poprawienia się po faulu Nico Elvediego na Alvaro Moracie. Gracz Realu Madryt jednak drobił, cudował i praktycznie podał piłkę w dłonie Yanna Sommera. Rekordzista mógł zaznaczyć swój 177. występ w reprezentacji 24. golem, ale wyrastał na antybohatera La Roja.
Szwajcaria broniła się w końcówce w dziesięciu z powodu drugiej żółtej kartki dla Nico Elvediego i nie utrzymała prowadzenia do ostatniego gwizdka. W 89. minucie Gerard Moreno oddał uderzenie z bliska na 1:1 po dośrodkowaniu Sergio Reguilona. Powtórki telewizyjne pozwalały wątpić, czy zmiennik Luisa Enrique nie był na spalonym, jednak trafienie zostało uznane i w takich okolicznościach Hiszpania uratowała się przed porażką w Bazylei.
W ostatniej kolejce Hiszpania rozegra mecz w Sewilli z Niemcami i stawką tego pojedynku będzie awans do turnieju finałowego Ligi Narodów. Z kolei konfrontacja Szwajcarii z Ukrainą wyłoni spadkowicza. Tylko zdobycie kompletu punktów może uratować Helwetów przed pożegnaniem z najwyższą dywizją.
Szwajcaria - Hiszpania 1:1 (1:0)
1:0 - Remo Freuler 26'
1:1 - Gerard Moreno 89'
W 57. minucie Sergio Ramos (Hiszpania) nie wykorzystał rzutu karnego. Yann Sommer obronił.
W 80. minucie Sergio Ramos (Hiszpania) nie wykorzystał rzutu karnego. Yann Sommer obronił.
Składy:
Szwajcaria: Yann Sommer - Edimilson Fernandes, Nico Elvedi, Manuel Akanji, Ricardo Rodriguez - Xherdan Shaqiri (72' Djibril Sow), Granit Xhaka, Remo Freuler, Steven Zuber (72' Renato Steffen) - Breel Embolo (90' Admir Mehmedi) - Haris Seferović (84' Becir Omeragić)
Hiszpania: Unai Simon - Sergi Roberto, Sergio Ramos, Pau Torres, Sergio Reguilon - Mikel Merino (80' Gerard Moreno), Sergio Busquets (72' Koke) - Ferran Torres, Fabian Ruiz (56' Alvaro Morata), Dani Olmo (73' Sergio Canales) - Mikel Oyarzabal (73' Adama Traore)
Żółte kartki: Elvedi, Embolo, Freuler (Szwajcaria)
Czerwona kartka: Nico Elvedi (Szwajcaria) /79' - za drugą żółtą/
Sędzia: William Collum (Szkocja)
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Hiszpania | 6 | 3 | 2 | 1 | 13:3 | 11 |
2 | Niemcy | 6 | 2 | 3 | 1 | 10:13 | 9 |
3 | Ukraina | 5 | 2 | 0 | 3 | 5:10 | 6 |
4 | Szwajcaria | 5 | 0 | 3 | 2 | 6:8 | 3 |
Czytaj także: Ostra wymiana ciosów. Chorwacja zremisowała z Turcją
Czytaj także: Holandia obudziła się w przerwie. Hiszpania nie zdołała jej pokonać