Październikowe zgrupowanie reprezentacji Polski w końcu przyniosło wiele pozytywów. Pokonaliśmy Finlandię (5:1) w meczu towarzyskim, a potem zremisowaliśmy z Włochami (0:0) i ograliśmy Bośnię i Hercegowinę (3:0) w Lidze Narodów.
Niektórzy zawodnicy dali Jerzemu Brzęczkowi wiele do myślenia. Jednym z największych wygranych na pewno jest Karol Linetty. W środę wskoczył do pierwszego składu, rozegrał bardzo dobre spotkanie, a nawet strzelił bramkę.
Już pojawiają się głosy, że Piotr Zieliński zyskał bardzo groźnego konkurenta. Nie tylko eksperci są oczarowani grą Linettego, ale także koledzy z drużyny narodowej. Świadczy o tym wpis Kamila Grosickiego.
"Kiedyś Karolek dziś KAROL" - napisał Grosicki na Twitterze.
Linetty przez wiele lat był właśnie nazywany pieszczotliwie "Karolkiem". On jednak w międzyczasie w Serie A wyrósł na dojrzałego piłkarza o dużej klasie. Był moment, kiedy Brzęczek z niego zrezygnował, ale teraz selekcjoner na pewno nie będzie go pomijać.
Kiedyś Karolek dziś KAROL#Linetty
— Kamil Grosicki (@GrosickiKamil) October 15, 2020
Reprezentacja. Lewandowski - Klich. Duet, który daje moc >>
Liga Narodów. Michał Pol: Nie wolno skreślać Krychowiaka i Zielińskiego! [KOMENTARZ] >>
ZOBACZ WIDEO: Stadiony powinny być ponownie zamknięte dla kibiców? Ekspert nie pozostawia złudzeń