W 2018 r. pierwszy raz w 74-letniej historii TSV Hartberg awansował do najwyższej klasy rozgrywkowej w Austrii. W zeszłym sezonie klub zajął piąte miejsce w tabeli, dzięki czemu w czwartek rozpocznie swoją przygodę z europejskimi pucharami. W II rundzie el. zespół zagra w Gliwicach z Piastem.
- To dla nas wspaniałe uczucie. Pierwszy mecz klubu na arenie międzynarodowej to coś wyjątkowego. Pierwsze wrażenia są świetne. Nie możemy doczekać się tego, co nas tu czeka - przyznał na konferencji przedmeczowej trener Markus Schopp.
Ekipa Hartberg jest jedną z rewelacji ostatnich lat w Austrii, a niektórzy piłkarze pamiętają jeszcze czasy gry w III lidze. - Mamy w kadrze wielu zawodników, którzy grali w Regionallidze trzy lata temu. Ale oczywiście zawodnicy ciężko pracowali nad swoim indywidualnym rozwojem. Z mojego punktu widzenia to nie przypadek. To dzieje się dzięki ciężkiej pracy - dodał trener.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak bawią się hiszpańscy piłkarze
Pełni nadziei przed meczem są również piłkarze Hartberg. - Nie możemy doczekać się rozpoczęcia meczu. Fakt, że możemy tu być, to wielka nagroda za bardzo dobry miniony sezon. Oczekiwanie wzrosło w ciągu ostatnich kilku dni - podkreślił kapitan drużyny Rene Swete.
Piast w I rundzie wygrał na wyjeździe z Dinamo Mińsk 2:0. O awans do kolejnej fazy powalczy już na własnym boisku. - To bardzo zdyscyplinowany przeciwnik. W ostatnich kilku meczach, nawet jeśli wyniki tego nie odzwierciedlają, zespół coraz bardziej odkrywał swoje mocne strony. Czeka nas bardzo ciężki mecz. Zagramy z silną i ciekawą drużyną i zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby awansować - podkreślił trener Austriaków.
Mecz Piasta z Hartberg odbędzie się w czwartek, 17 września. Spotkanie rozpocznie się o godz. 20:00, a transmisję z Gliwic przeprowadzi TVP Sport.
Czytaj też:
-> Liga Europy: Piast Gliwice zmierzy się z TSV Hartberg. Pojedynek pucharowych kopciuszków
-> Liga Europy. Piast Gliwice - Hartberg. Koronawirus w polskim klubie. Dwa pozytywne wyniki
na Instagramie 
na Facebooku 
