Miniony sezon FC Barcelona zakończyła bez zdobycia żadnego trofeum, a w swoim ostatnim meczu w kompromitującym stylu przegrała z Bayernem Monachium aż 2:8. Do tego z klubu odejść chce Lionel Messi. Największa legenda Blaugrany ma dość rządów Josepa Bartomeu i nie wierzy w to, że uda się odbudować poziom sportowy klubu. A Messi chce zdobywać kolejne trofea.
Oliwy do ognia dolał Arturo Vidal, który uderzył w swój klub. - Ostatnie trzy lata nie są tym, na co zasługuje FC Barcelona. Najlepsza drużyna świata nie może mieć tylko 13 profesjonalnych zawodników. DNA nie zawsze wygrywa. Messi jest najlepszy na świecie, pozaziemski, ale potrzebuje pomocy, aby osiągnąć lepsze wyniki - powiedział Chilijczyk, którego cytuje portal goal.com.
33-latek został uznany za zbędnego na Camp Nou. Nowy trener Ronald Koeman nie wymienił Chilijczyka w gronie kluczowych piłkarzy. Wiele wskazuje na to, że Vidal wkrótce odejdzie z klubu, a przyczynić się do tego mogą jego medialne wypowiedzi.
ZOBACZ WIDEO: Liga Mistrzów. Jacek Gmoch pod wrażeniem Roberta Lewandowskiego. "Przeszedł do historii"
Vidal zwrócił także uwagę na ruchy transferowe w FC Barcelona. - Nigdy nie rozumiałem, jak określać graczy słowem "transferowalny". To jest bardzo brzydkie. Jeśli piłkarz chce odejść lub chcesz go sprzedać, to znajdź mu drużynę, ale nie mów tego na zewnątrz. Każda osoba potrzebuje szacunku - krytykuje władze Dumy Katalonii.
Chilijczyk wykluczył transfer do Realu Madryt. Jest łączony m.in. z Juventusem i najprawdopodobniej swoją karierę będzie kontynuował w Serie A. W FC Barcelona grał od 2018 roku i wystąpił w 96 meczach.
Czytaj także:
Liga Narodów. Testy, maseczki i pełna izolacja - reprezentacja Polski zaczyna pierwsze zgrupowanie od wybuchu pandemii
Transfery. Bajeczna oferta dla Leo Messiego! Manchester City kusi Argentyńczyka
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)