Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan na wiejskim szlaku. Czułe słówka zakochanych

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Radosław Majdan
WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Radosław Majdan
zdjęcie autora artykułu

Radosław Majdan i Małgorzata Rozenek-Majdan kochają się do szaleństwa. Świadczą o tym drobne gesty. Na przykład to, jak czule na siebie mówią.

W tym artykule dowiesz się o:

Przyjście na świat Henryka całkowicie zmieniło dotychczasowej życie Radosława Majdana i Małgorzaty Rozenek-Majdan. Rodzice jednak ani przez moment nie narzekają. Cieszą się każdą chwilą spędzoną z synkiem i chętnie dzielą się tym z internautami.

Małżeństwo jednak pamięta, aby także dbać o swój związek. W efekcie zdarzają się chwile, które spędzają tylko ze sobą. Wygląda na to, że ostatnio pojawiła się okazja, aby trochę się sobą nacieszyć.

Majdan na Instagramie zamieścił dwa zdjęcia z "wiejskiego szlaku". Wygląda na to, że zakochani zafundowali sobie spacer. Przy okazji były bramkarz zdradził, jak do siebie mówią.

"Pyś" i "Pysiula" to określenia, którymi zwracają się do siebie. To pokazuje, że czułości w ich relacji nie brakuje i w ogóle się z nią nie kryją.

Radosław Majdan zakochany w żonie i synku. "Moje dwa szczęścia" >> "Niełatwo jest Małgoni wyrwać wózek". Radosław Majdan pokazał zdjęcie ze spaceru z Heniem >>

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Immobile z żoną świętują pokonanie Lewandowskiego

Źródło artykułu: