Transfery. Juventus Turyn nie rezygnuje z Arkadiusza Milika. "Jest idealny do wspierania Ronaldo i Dybali"

Getty Images / Francesco Pecoraro / Na zdjęciu: Arkadiusz Milik (z lewej) i Andrea Belotti (z prawej)
Getty Images / Francesco Pecoraro / Na zdjęciu: Arkadiusz Milik (z lewej) i Andrea Belotti (z prawej)

Arkadiusz Milik cały czas jest priorytetem dla Juventusu Turyn. Mistrz Włoch jednak nie zamierza się spieszyć i jest gotowy poczekać nawet rok na polskiego napastnika.

W ostatnich dniach włoskie media informowały, że maleją szanse na transfer Arkadiusza Milika do Juventusu Turyn. Problemy robi SSC Napoli, które nie chce wzmacniać swojego konkurenta w Serie A. W efekcie właściciel Aurelio De Laurentiis podobno odrzuca wszystkie oferty ze stolicy Piemontu.

Portal calciomercato.com ma trochę inne informacje. Napoli zgodzi się na sprzedaż Milika do Juve, ale tylko za 40 mln euro. Turyńczycy jednak uważają, że cena jest zbyt wysoka. Nie oznacza to jednak, że rezygnują z reprezentanta Polski.

Juventus zamierza grać na czas. Mistrz Włoch doskonale wie, że za rok kończy się umowa Polaka i raczej jej nie przedłuży. Dlatego latem będzie można go pozyskać za darmo. Ewentualnie wcześniej De Laurentiis w końcu się ugnie i chcąc zarobić, obniży swoje oczekiwania.

ZOBACZ WIDEO: Zrobimy sobie w Polsce "drugie Bergamo"? "We Włoszech wszystko zaczęło się od meczu piłki nożnej!"

Milika w swoim zespole bardzo chce trener Maurizio Sarri, który pracował z nim w Napoli. Szkoleniowiec wie, że nasz rodak może być dla niego bardzo cenny.

"Trener bardzo docenia napastnika, którego poznał w Napoli. Wie, że potrafi strzelać bramki na wszelkie sposoby i ma dobre wyczucie czasu, siłę oraz precyzję. Co najważniejsze, na boisku wykonuje brudną robotę, dobrze współpracuje z zespołem i potrafi się poświęcić dla kolegów. Krótko mówiąc, jest idealny do wspierania Cristiano Ronaldo i Paulo Dybali" - pisze calciomercato.com.

Włoski portal dodaje, że w ciągu tygodnia odbędzie się wideokonferencja z udziałem właściciela Napoli i menedżera Milika. Dawid Pantak ma wówczas ogłosić decyzję piłkarza ws. przyszłości.

Transfery. Media. Arkadiusz Milik dostał ultimatum. Ma niespełna miesiąc na podjęcie decyzji >>

Transfery. Krychowiak, Bednarek, Glik i inni... Gorące lato dla reprezentantów Polski >>

Komentarze (3)
avatar
KrzyzakCzarek
2.06.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Napoli robi wszystko, żeby nie sprzedać go do Juve, chętnych z Anglii nie brakuje, a Milik pewnie chciałby podjąć wyzwanie w kolejnym kraju. BYł już w Holandii, Niemczech, Włoszech. Czas na Ang Czytaj całość
siber
2.06.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Czykiel , koronawirus ci zaszkodził pisząc takie pierdoły 
avatar
Miglanc667
2.06.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Za rok NA SZCZĘŚCIE nie będzie już sarriego w Juve, i ten poroniony pomysł upadnie. mylik to jest idealny do jakiejś jagiellonii albo innego, podobnego klubu który lubi zbierać piłkarski szrot.