- Wiadomo, początki dla taty są na pewno o wiele mniej absorbujące niż dla mamy. (...) W pierwszych tygodniach maluch głównie je i śpi, to mama jest wtedy najbliżej - mówił niedawno Robert Lewandowski w ekskluzywnym wywiadzie dla WP SportoweFakty (przeczytaj go TUTAJ>>).
"Lewy" podkreślił, że bardzo dobrze odnajduje się w roli podwójnego ojca. Jednak z uwagi na obowiązki w pracy nie jest w stanie obecnie poświęcić córeczkom tyle czasu, ile by mógł. Bayern Monachium wznowił rozgrywki Bundesligi i jest na najlepszej drodze do kolejnego tytułu mistrzowskiego.
Treningi, zgrupowania, wyjazdy na mecze... Siłą rzeczy większość czasu z córeczkami - Klarą oraz Laurą - spędza żona kapitana reprezentacji Polski, Anna Lewandowska.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Robert Lewandowski założył maseczkę i... popełnił błąd. Celowo
Była sportsmenka, a obecnie m.in. trenerka personalna i dietetyczka, zamieściła w czwartek zdjęcie w mediach społecznościowych. Z opisu wynika, że córeczki... dały jej nieźle popalić w nocy!
"Po dzisiejszej nocy... 1:0 dla moich dzieci. KAWY POPROSZĘ. Najlepiej wiadro. Znacie to?" - napisała Lewandowska obok zdjęcia na Instagramie.
Klara Lewandowska 4 maja skończyła trzy lata. Z kolei Laura Lewandowska przyszła na świat 6 maja br. (więcej TUTAJ>>).
Czytaj także:
Dzień Matki. Anna Lewandowska pokazała zdjęcie z dzieciństwa. Złożyła życzenia mamie
Cztery zdjęcia brzucha. Anna Lewandowska zamieściła osobisty wpis