Bundesliga. Artur Wichniarek chwali nowego trenera Herthy. "Piątek ma nad innymi przewagę"

Newspix / Lukasz Laskowski / PressFocus / Na zdjęciu: Artur Wichniarek
Newspix / Lukasz Laskowski / PressFocus / Na zdjęciu: Artur Wichniarek

Artur Wichniarek w przeszłości współpracował z Bruno Labbadią, nowym trenerem Herthy Berlin. Były napastnik mocno go chwali i podkreśla, że dla Krzysztofa Piątka to duża szansa na rozwój. Przyznaje, że Polak ma przewagę nad innymi snajperami.

54-letni Bruno Labbadia został nowym trenerem Herthy Berlin. To już czwarty opiekun Starej Damy w tym sezonie.

Artur Wichniarek jest zaskoczony, że to właśnie w tym momencie Labbadia przejął zespół, spodziewał się, że nastąpi to w następnym sezonie. Były napastnik chwali szkoleniowca, uważa, że jest w stanie dźwignąć Herthę z kryzysu.

"Bruno chce z każdego zawodnika wyciągnąć maksimum, tak jak i on maksa wyciągnął ze swojej kariery. Jest bardzo wymagający także od samego siebie, co niestety często jest jego przekleństwem. Nie każdy piłkarz jest przygotowany i gotowy na codzienne, prawie trzygodzinne treningi, które są bardzo intensywne, cały czas przerywane, aby korygować błędy, ale i od razu je omawiać" - pisze w felietonie dla "Przeglądu Sportowego".

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: 11-latek z Polski robi furorę w Barcelonie. Zobacz piękne gole Michała Żuka

Wichniarek jest zdania, że nowy trener to duża szansa dla Krzysztofa Piątka. Labbadia w przeszłości był świetnym napastnikiem. Występował w reprezentacji Niemiec, strzelał także bramki m.in. dla Bayernu i Kaiserslautern.

"Pojawia się kolejna szansa na współpracę z byłym znakomitym napastnikiem. Grał w wielu klubach Bundesligi, z Bayernem i Kaiserslautern zdobył mistrzostwo kraju oraz był reprezentantem Niemiec. Patrząc przez pryzmat Piątka, przyjście Labbadii do stolicy Niemiec może się okazać dla Krzyśka strzałem w dziesiątkę. Jako doświadczony, były piłkarz, a obecnie uznany trener, z pewnością udzieli naszemu rodakowi niejedną cenną wskazówkę" - twierdzi.

"Krzysiek z pewnością ma przewagę, bo został sprowadzony do zespołu za olbrzymie pieniądze. Były napastnik Milanu niewątpliwie otrzyma swoje szanse na pokazanie się, ale każdy zacznie z czystą kartą, którą będzie musiał zapisać pod dyktando Labbadii" - uważa Wichniarek.

Po 25 rozegranych kolejkach sezonu 2019/2020 Hertha zajmuje 13. miejsce w tabeli Bundesligi i ma 6 punktów przewagi nad strefą spadkową. Pierwszy po wznowieniu rozgrywek mecz zespół Piątka ma rozegrać z FC Augsburg.

Zobacz także:
UEFA ma plan na zakończenie Ligi Mistrzów i Ligi Europy. Mecz mają być rozegrane w sierpniu
Transfery. Siedmiu kandydatów do gry w Juventusie Turyn. Jednym z nich jest Arkadiusz Milik

Komentarze (3)
avatar
Jerzy_J
13.04.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pytam sie co trener niby ma zmienić w grze Piątka ?. Moim zdaniem to włodarze klubu powinni sie o to postarać w postaci transferów . Trenerem może być ktoś z najwyższej półki , i nic to za bard Czytaj całość
avatar
Katon el Gordo
12.04.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przewagą Piątka ma być to, że dużo kosztował ? OK - ale w stosunku do piłkarza, który pobił transferowy rekord klubu, wymagania i oczekiwania będą największe (również rekordowe). 
avatar
Eljot Nes
12.04.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Herta Berlin =/= Stara Dama jakby co.