[tag=414]
Wojciech Szczęsny[/tag] jest w tym momencie jak filmowy bohater, który przed wielką bitwą zagrzewa do boju podupadłe wojsko. A Włosi to naród najbardziej w Europie dotknięty koronawirusem, dziś ten kraj jest europejskim epicentrum zarazy: 31,5 tysiąca zarażonych; 2,5 tysiąca zmarłych - to są tragiczne dane. Na dodatek Włosi są oskarżani o to, że roznieśli koronawirusa po Europie, że zlekceważyli zagrożenie.
I w takim momencie pojawia się polski bramkarz Juventusu Turyn, który we Włoszech mieszka od blisko pięciu lat. Polak na Instagramie cieszy się, że jest w tym kraju akurat teraz. Że jest przekonany, że Włosi wygrają z wirusem, bo są zjednoczeni i mają pasję i niesamowitą historię. "Jestem dumny, że mogę w tych trudnych momentach być z Włochami" - pisze Szczęsny. A jego słowa cytują chyba wszystkie najważniejsze media.
- Bo to jest naprawdę bardzo mocny wpis. Przecież on tu żyje, sam jest zagrożony zarażeniem. Wojtek mieszka we Włoszech od lat, dobrze już nas poznał i wie, jak radzimy sobie z tą sytuacją - mówi nam dziennikarz z Neapolu Claudio Russo.
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film
Dodaje, że to świetnie iż takie słowa padły ze strony zagranicznego piłkarza. Tu i teraz, w takim momencie. - W minionych tygodniach dużo mówiło się, że to my przede wszystkim roznosimy wirusa w Europie. To były bzdury. Gdy ktoś taki jak Wojtek, z takimi zasięgami w mediach społecznościowych pisze taką wiadomość, to ona pomaga budować nam lepszą opinię.
- A najważniejsze, że te słowa płyną z serca Szczęsnego - dodaje Lorenzo Bettoni z Turynu, też dziennikarz sportowy, pisze o Juventusie dla calciomercato.com. - Dla nas, Włochów, to bardzo ważny przekaz. Szczególnie, że pochodzi od obcokrajowca. I w sytuacji, gdy inne europejskie kraje zamykają się, jak my na początku.
Przypomnijmy, Polska zamknięta jest od ubiegłego piątku. Zamknięte są granice, zawieszone połączenia lotnicze. Polska nie wpuszcza obcokrajowców.
Wojciech Szczęsny przechodzi natomiast dwutygodniową kwarantannę po tym, jak okazało się, że koronawirusa złapał jego kolega z drużyn Daniele Rugani. Teraz wyszło na jaw, że zarażony jest kolejny zawodnik Juventusu Turyn Blaise Matuidi. Polak też przeszedł testy, czeka na ich wyniki.
Zespół z Turynu prowadzi w tabeli zawieszonej Serie A. Po 26 kolejkach Juventus jest o 1 punkt przed Lazio Rzym. Według najnowszego planu, piłkarze wrócą na boiska dopiero przed 9 maja.
Dietmar Hopp: Lek na koronawirusa może być dostępny jesienią - Czytaj więcej