[tag=14524]
UEFA[/tag] wzięła pod uwagę dwa mecze eliminacyjne do Euro 2020 - z Albanią (11 października) i Francją (14 października). Podczas spotkań tureccy piłkarze salutowali, co zostało odebrane jako wyraz poparcia dla prezydenta Recepa Erdogana, który kilka dni wcześniej rozpoczął operację militarną w północno-wschodniej Syrii (więcej TUTAJ).
Reprezentacje narodowe i kluby mają zakaz odwoływania się do polityki oraz religii podczas oficjalnych meczów, dlatego sprawą zajęła się UEFA.
Federacja za oba spotkania upomniała aż szesnasty reprezentantów Turcji. Z nazwiska zostali wymienieni Merih Demiral, Umut Meras, Burak Yilmaz, Mert Gunok, Mehmet Zeki Celik, Cenk Tosun, Mahumut Tekdemir, Ugurcan Cakir, Yusuf Yazici, Hakan Calhanoglu, Okay Yokuslu, Ozan Tufan, Sinan Bolat, Emre Belozoglu, Deniz Turuc i Irfan Can Kahveci.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz-gapa! Stał jak wryty, a rywal sprytnie go załatwił
UEFA wyjaśniła, że piłkarze wykorzystali mecze do "manifestacji o charakterze niesportowym (wykonano saluty wojskowe uznane za nieodpowiednie ze względu na szczególny kontekst polityczny w czasie wyżej wspomnianych meczów)".
Ponadto za zakłócanie porządku przez tureckich kibiców podczas wyjazdowego meczu z Francją turecką federację ukarano grzywną w wysokości 50 tys. euro.
Turcy na Euro 2020 zagrają w Rzymie i Baku. W grupie A zmierzą się z Włochami, Walią i Szwajcarią.
Czytaj też: Losowanie Euro 2020: Hiszpania i Szwecja rywalami Polski! Znamy skład grup turnieju finałowego