Diego Maradona: Najlepszy w historii był Alfredo Di Stefano

Getty Images / Carlos Ramirez / Na zdjęciu: Diego Maradona
Getty Images / Carlos Ramirez / Na zdjęciu: Diego Maradona

Diego Maradona wskazał najlepszego piłkarza w historii futbolu. Według Argentyńczyka, który sam uważany jest przez wielu za najwybitniejszego, numerem jeden był i jest Alfredo Di Stefano.

W tym artykule dowiesz się o:

Nie brak głosów, że Diego Maradona, Pele oraz Leo Messi to trzech najlepszych piłkarzy w historii futbolu. Ten ostatni jeszcze nie zakończył swojej kariery i jeśli dołoży do swojej listy sukces (czytaj: złoty medal) z reprezentacją Argentyny na mistrzostwach świata, może stać się numerem jeden.

Co ciekawe, zarówno Pele, jak i Maradona, stawiają na kogoś zupełnie innego. Kilka lat temu Brazylijczyk przyznał, że jego zdaniem najwybitniejszy był Alfredo Di Stefano, legenda Realu Madryt.

Robert Lewandowski zostawił w tyle Leo Messiego. Czytaj więcej--->>>

Teraz taką samą teorię wygłosił "Boski Diego".

- Był lepszy od nas wszystkich, jest najlepszym piłkarzem w historii futbolu. Zapomnijcie o mnie czy o Messim - przekonuje Maradona, cytowany przez hiszpański dziennik "AS".

Przypomnijmy, że Alfredo Di Stefano urodził się w Argentynie, jednak reprezentował też barwy Kolumbii i Hiszpanii. Największe sukcesy święcił w Realu, z którym zdobył pięć Pucharów Europy i osiem mistrzostw Hiszpanii. Dla Królewskich strzelił 216 bramek w 282 występach.

Ranking FIFA. Zobacz miejsce reprezentacji Polski--->>>

Zmarł 7 lipca 2014 roku w wieku 88 lat.

Diego Maradona jest obecnie trenerem argentyńskiej drużyny Gimnasa de la Plata. W listopadzie zrezygnował ze stanowiska, jednak wrócił na nie po zaledwie trzech dniach.

ZOBACZ WIDEO: Sergiu Hanca kupił dom biednej rodzinie. Zobacz jak mieszkają

Komentarze (4)
avatar
Zorkin 1
20.12.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak to to nie LewanMotzki? 
bideek
19.12.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
czemu nie ma mojego komentarza? 
bideek
19.12.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
oboje to wielkie gwiazdy...