Przyszłość Neymara w Paryżu od dłuższego czasu stoi pod znakiem zapytania. Już minionego lata kibice byli świadkami kilkumiesięcznej sagi z próbą wymuszenia transferu przez Brazylijczyka. Ponoć władze PSG biorą pod uwagę fakt, że w kolejnym okienku mogą nie utrzymać swojej gwiazdy i w związku z tym zaczęły rozglądać się za ewentualnym następcą.
Czytaj także: Transfery. Media. Zlatan Ibrahimović podjął decyzję. Zagra w AC Milan!
Tym miałby być Sadio Mane. Francuzi ponoć są zachwyceni intensywnością gry prezentowaną przez Senegalczyka zarówno w ofensywie jak i w defensywie. Dodatkowo dużym atutem 27-latka miałaby być jego mentalność, dalece odmienna od tego, co prezentuje Neymar.
Czytaj także: Transfery. Manchester United poszukuje wzmocnień środka pola. Kandydatem Saul Niguez
Oczywiście, droga od fascynacji ze strony zarządu, do pozyskania piłkarza jest bardzo daleka. Senegalczyk wciąż ma jeszcze kontrakt z Liverpoolem ważny przez 3,5 roku, a wątpliwym jest, aby "The Reds" przychylnie patrzyli na stratę swojej największej gwiazdy. Inną sprawą jest fakt, że ostatnimi czasy pojawiają się głosy, że Mane nie do końca dogaduje się z Salahem. Doniesienia "France Football" mogą więc być wstępem, do kolejnej wielomiesięcznej sagi najbliższego lata.
ZOBACZ WIDEO: Cristiano Ronaldo ma tam swój pokój, Lewandowski będzie kolejny? Byliśmy w ośrodku, w którym Polacy będą przygotowywać się do Euro 2020
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)