Polski piłkarz w tym sezonie jest jednym z najlepszych zawodników Lokomotiwu Moskwa. Grzegorz Krychowiak po transferze do Rosji odżył i wrócił do wysokiej formy, jaką prezentował jeszcze za czasów gry dla Sevilla FC. W 2016 roku trafił do Paris Saint-Germain, gdzie nie potrafił wywalczyć sobie miejsca w składzie. Roczny pobyt w West Bromwich Albion również zakończył się niepowodzeniem.
Polak w tym sezonie imponuje formą. W siedemnastu meczach ligi rosyjskiej strzelił osiem goli i miał dwie asysty. Pod tym względem nigdy nie był lepszy. - Zdobywam więcej bramek, ponieważ gram bardziej wysunięty. Cieszę się z dwóch sezonów, które mam za sobą w Rosji. Nigdy nie miałem dużego talentu. Jestem piłkarzem, który zawsze walczy i biega. Wszystko, co osiągnąłem, to dzięki pracy - szczerze wyznał Krychowiak w rozmowie z agencją EFE.
Pomocnik reprezentacji Polski w tym sezonie miał możliwość pokazania swoich umiejętności w Lidze Mistrzów. Choć jego Lokomotiw nie ma już szans na awans do Ligi Europy, to Krychowiak może mieć powody do radości z powodu swojej indywidualnej gry. Polak zdobył jedną bramkę w pięciu pojedynkach. W środę Lokomotiw rozegra ostatni w tym sezonie mecz w europejskich pucharach.
ZOBACZ WIDEO: Cristiano Ronaldo ma tam swój pokój, Lewandowski będzie kolejny? Byliśmy w ośrodku, w którym Polacy będą przygotowywać się do Euro 2020
Rywalem rosyjskiego zespołu będzie Atletico Madryt. - Zawsze lubiłem sposób gry zespołu prowadzonego przez Diego Simeone. Atletico ma swój styl. Grupa jest ważniejsza niż jednostka. Nie jest łatwo, gdy piłkarz ma talent i nie lubi grać w defensywie, ale jeśli go masz, to można dostosować się do wszystkiego - powiedział Krychowiak w rozmowie z agencją EFE.
Lokomotiw zachwycił dwukrotnie w starciach z Juventusem Turyn. Co prawda oba przegrał 1:2, ale był blisko zdobycia punktów. - Kiedy mamy się dobrze, możemy zranić przeciwnika. Pokazaliśmy to z Juventusem. Możemy grać odważniej. Pojedziemy do Madrytu, aby wygrać i chcemy pokazać, że możemy dobrze prezentować się w starciu przeciwko silnym przeciwnikom - dodał Krychowiak.
Mecz pomiędzy Atletico i Lokomotiwem rozegrany zostanie w środę, 11 grudnia, a jego początek wyznaczono na godzinę 21:00.
Zobacz także:
Serie A. Krzysztof Piątek został doceniony. Polak wybrany do "11" kolejki ligi włoskiej
Jan Tomaszewski komentuje rzekome wyjście z gali: Nie jest to prawda