"Maciej Rybus przejdzie dogłębne badania lekarskie, aby ustalić, czy operacja jest konieczna, czy nie. Piłkarz może stracić od 6 do 7 tygodni z powodu kontuzji pachwiny" - informuje źródło rosyjskiego serwisu RIA Novosti.
Piłkarz Lokomotiwu Moskwa z problemami zmaga się od ponad roku, gdy doznał kontuzji w meczu z Krasnodarem. Od tego czasu "gra na zastrzykach". - Kontuzję mam już dosyć długo, ból się nasilał z każdą minutą. Mając w głowie to, że gramy mecz w niedzielę, to przy takim wyniku nie chciałem za bardzo ryzykować - mówił Rybus po spotkaniu Łotwa - Polska, w którym zagrał w podstawowym składzie.
30-latek zaznaczył, że chce dograć sezon do końca, a następnie przejść ewentualny zabieg. Według rosyjskich mediów, może dojść do niego znacznie wcześniej. Jak informuje RIA, Rybusa może zabraknąć w meczach ligi rosyjskiej z Groznym Akhmatem, Spartakiem Moskwa, Ufą i Krasnodarem, a także dwóch spotkaniach Ligi Mistrzów z Juventusem.
W tym sezonie Rybus zagrał już w 12. meczach Lokomotiwu - we wszystkich wychodził w podstawowym składzie. W 11 spotkaniach wystąpił w pełnym wymiarze czasowym. Do tego przez 80 minut grał w meczu z Łotwą w eliminacjach do mistrzostw Europy.
Czytaj też: Eliminacje Euro 2020. Jerzy Brzęczek o krytyce reprezentacji. "Każdy z nas ma rodziny"
Czytaj też: Euro 2020. Reprezentacja Polski zagra towarzyski mecz na wyjeździe. Zmieni się miejsce przygotowań
ZOBACZ WIDEO: Eliminacje Euro 2020: Polska - Macedonia Północna. Reca szczęśliwy po awansie. "Dla mnie to jedna z najpiękniejszych chwil w życiu"