Obecny kontrakt klubowego kolegi Arkadiusza Milika i Piotra Zielińskiego wygaśnie latem przyszłego roku. SSC Napoli chętnie związałoby się z nim na dłużej, przedstawiło Driesowi Mertensowi ofertę nowej umowy, ale minęło 10 dni, a piłkarz nadal nie podpisał dokumentów.
Według calciomercato.com, reprezentant Belgii wstrzymał się z parafowaniem nowego kontraktu z klubem z Neapolu w związku z możliwym transferem poza Serie A. Dries Mertens jest podobno na radarze Manchesteru United i Chelsea FC.
"Mertens chce sprawdzić, jakie otworzą się dla niego opcje zanim podpisze ostatni duży kontrakt w swojej karierze" - opisuje calciomercato.com.
ZOBACZ WIDEO: Kolejny słaby mecz Krzysztofa Piątka. "To nie jest wina Piątka. Jest ofiarą Milanu. Brakuje im wizji".
Z ustaleń włoskiego serwisu wynika, że prezes Napoli Aurelio De Laurentiis zaproponował Driesowi Mertensowi dwuletnią umowę, na mocy której Belg może zarobić 4 mln euro za sezon.
Azzurri chcą zatrzymać Belga w klubie, bo tylko w ubiegłym sezonie Mertens strzelił 16 bramek i zanotował 10 asyst w Serie A. W sumie w barwach Napoli zgromadził natomiast 113 goli i 68 asyst w 286 występach. We włoskim klubie gra od 2013 roku.
"United i Chelsea mogą zderzyć się z konkurencją ze strony innych klubów. Mertens jeszcze dwa lata temu był wyceniany na 40 mln euro, a jeśli nie osiągnie porozumienia z Napoli, latem przyszłego roku będzie mógł odejść za darmo" - uważa "Express".
Zobacz też:
Włoski dziennikarz chwali Arkadiusza Milika. "Napoli nie może się go pozbyć"
Serie A. Lecce - Napoli. Arkadiusz Milik zabrał głos po meczu. "Jestem szczęśliwy"