Paweł Tomczyk doznał wstrząśnienia mózgu. Przerwa w grze napastnika Lecha Poznań

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Paweł Tomczyk
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Paweł Tomczyk

Paweł Tomczyk nie wystąpi we wtorkowym meczu Totolotek Pucharu Polski z Chrobrym Głogów. Napastnik Lecha Poznań musi odpocząć po urazie głowy.

W piątkowej ligowej potyczce z Jagiellonią Białystok (1:1) 21-latek został trafiony piłką w głowę przez Jakuba Wójcickiego, upadł na boisko i przez chwilę się nie ruszał. Sztab medyczny "Kolejorza" od razu udzielił mu pomocy, ale zawodnik opuścił boisko na noszach.

Po tym zdarzeniu Paweł Tomczyk trafił do szpitala i choć dość szybko przekazano informację, że do niczego poważnego nie doszło, konieczna będzie przerwa, bo piłkarz doznał wstrząśnienia mózgu.

->PKO Ekstraklasa: Lech - Jagiellonia. Debiutant Jakub Kamiński: Byłem w szoku, gdy zobaczyłem skład

W tej sytuacji sztab "Kolejorza" nie będzie ryzykować i we wtorkowym spotkaniu I rundy Pucharu Polski z Chrobrym Głogów wychowanek poznańskiego klubu nie zagra.

Trener Dariusz Żuraw może postawić na Christiana Gytkjaera (mecz z Jagą spędził na ławce) bądź Timura Żamaletdinowa, który w tym sezonie częściej występował w II-ligowych rezerwach. Pozostaje jeszcze opcja z przesunięciem do ataku Joao Amarala, który jednak nominalnym napastnikiem nie jest.

->PKO Ekstraklasa: Lech - Jagiellonia. Niedosyt Ireneusza Mamrota, Dariusz Żuraw szukał pozytywów

ZOBACZ WIDEO: Śląsk - Zagłębie. Kulisy meczu sezonu PKO Ekstraklasy. Zobacz, czego nie pokazały kamery

Komentarze (0)