Liga Mistrzów. Atletico - Juventus: Wojciech Szczęsny nie zawinił. Zobacz oceny Polaka

Getty Images / Alessandro Sabattini / Na zdjęciu: Wojciech Szczęsny
Getty Images / Alessandro Sabattini / Na zdjęciu: Wojciech Szczęsny

Juventus prowadził na wyjeździe z Atletico Madryt 2:0, ale w końcówce stracił dwie bramki i wypuścił zwycięstwo z rąk. Tradycyjnie między słupkami mistrzów Włoch stał Wojciech Szczęsny.

Obie bramki dla Atletico Madryt padły po dośrodkowaniach po stałych fragmentach gry. Przy sytuacjach szans nie miał jednak bramkarz Juventusu Turyn - Wojciech Szczęsny. Polak z dobrej strony zaprezentował się w pierwszej połowie, broniąc groźny strzał z dystansu Joao Felixa (więcej o meczu TUTAJ). A jak naszego reprezentanta oceniły włoskie media?

W 10-punktowej skali najwyższą notę Szczęsny dostał od serwisu calciomercato.com. "Jedna, druga, trzecia, czwarta obrona w pierwszym kwadransie. Nic szczególnego, ale zapewnił bezpieczeństwo obronie, która pozwala na zbyt wiele. Przy golach miał niewiele do powiedzenia" - napisano przy nocie "6,5". Wyżej ocenieni zostali jedynie Juan Cuadrado i Gonzalo Higuain (na "7").

"Pokazał się przy strzale Joao Felixa, mógł lepiej radzić sobie przy wyjściach" - czytamy w "Corriere della Serra", które przyznało Szczęsnemu "6". Aż sześciu piłkarzy Juventusu dostało wyższe oceny, a na "7" zasłużyli jedynie Cuadrado oraz Higuain.

ZOBACZ WIDEO: "Druga połowa". Reprezentacji Polski zabrakło lidera? "Nie można budować kadry na kimś innym niż Robert Lewandowski"

Również tuttomercatoweb.com podkreśla, że Szczęsny nie zawinił przy bramkach Atletico. "Uważny przy strzale Joao Felixa na początku meczu, później również był solidny. Przy golach nie popełnił błędu" - napisano przy ocenie "6". Aż siedmiu graczy mistrza Włoch dostało wyższe noty, a graczem meczu uznano Cuadrado ("7,5").

"Żadna z interwencji nie wywołała aplauzu, ale zrobił wiele pożytku" - dodano przy "6" na włoskiej odsłonie Eurosportu.

Po remisie faworytów grupy D liderem jest Lokomotiw Moskwa, który wygrał na wyjeździe 2:1 z Bayerem Leverkusen.

Czytaj teżLiga Mistrzów: Grzegorz Krychowiak pobił swój strzelecki rekord. "Największa gwiazda ligi!"

Źródło artykułu: