Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego zatrzymali we wtorek byłą prezes Wisły Kraków Marzenę S.-C., a także trzy inne osoby: Annę M.-Z., Roberta S. oraz Tadeusza C.
Zatrzymania związane są ze śledztwem dotyczącym nadużycia uprawnień oraz niedopełnienia obowiązków przez osoby zobowiązane do zajmowania się sprawami majątkowymi spółki Wisła Kraków S.A. i wyrządzenia tym szkody majątkowej w mieniu spółki (więcej TUTAJ).
Troje z podejrzanych usłyszało nadto zarzut udziału w zorganizowanej grupie przestępczej.
Czytaj też: Szokujące ustalenia śledczych ws. Wisły Kraków. Z klubowej kasy kupowano narkotyki
Jak poinformowała w komunikacie Prokuratura Krajowa, podejrzani nie przyznali się do popełnienia zarzuconych im przestępstw, troje z nich złożyło w sprawie wyjaśnienia.
Wobec Marzeny S.-C., Anny M.Z. oraz Roberta S. prokurator skierował wnioski o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania, natomiast wobec Tadeusza C. zastosowane zostały środki wolnościowe w postaci poręczenia majątkowego oraz zakazu opuszczania kraju połączonego z zatrzymaniem podejrzanemu paszportu.
Podejrzanym grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Jak podkreśla Prokuratura Krajowa, sprawa ma charakter rozwojowy i niewykluczone są dalsze zatrzymania.
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Carlitos pożegnał się z Legią. "Nie wszystkich da się zmusić do zmiany zachowań"