Transfery. PKO Ekstraklasa. Saddam Sulley odszedł z Legii Warszawa

Newspix / Rafal Oleksiewicz / PressFocus / Na zdjęciu: piłkarze Legii cieszą się ze zdobycia bramki
Newspix / Rafal Oleksiewicz / PressFocus / Na zdjęciu: piłkarze Legii cieszą się ze zdobycia bramki

Dobiegła końca przygoda Saddama Sulleya z Legią Warszawa. 22-letni napastnik pożegnał się ze stołecznym klubem, nie rozgrywając w jego barwach ani jednego spotkania. Ghańczyk będzie kontynuował karierę w słowackim FK Senica.

Sadam Sulley był zawodnikiem Legii od czerwca 2016 roku. Na Łazienkowską 3 trafił z Vision FC, klubu stolicy Ghany Akry.

"Pozyskanie tego piłkarza to efekt długotrwałego monitorowania afrykańskiego rynku, na którym konsekwentnie, dzięki pracy trenerów z naszego kontynentu, wprowadzane są europejskie standardy.

Jeśli Sulley sprawdzi się w barwach Wojskowych, będzie można mówić o przysłowiowym strzale w dziesiątkę działu scoutingu Legii Warszawa. Ghańczyk nie grał nawet w pierwszej lidze w swoim kraju. Na zapleczu tamtejszej ekstraklasy, w klubie Vision FC, był jednak najlepszym strzelcem" - informowała Legia.

Strzału w "10" nie było. Besnik Hasi, za kadencji którego Sulley został sprowadzony do Legii, nie skorzystał z jego usług ani razu. Także Jacek Magiera nie miał wiary w umiejętności Ghańczyka. Cały dorobek Sulleya w Legii to 15 występów w III-ligowych rezerwach Legii, w których strzelił jednego gola.

Czytaj również -> Jak zbudować BATE w Polsce?

Dwa ostatnie sezony napastnik spędził na zasadzie wypożyczenia do Zemplina Michalovce. W 56 występach strzelił dla tego klubu 11 bramek. W minionym sezonie zajął z nim piąte miejsce w słowackiej ekstraklasie. FK Senica, do którego się przeniósł na zasadzie transferu definitywnego, to natomiast dziewiąty zespół Fortuna Ligi.

Czytaj również -> Michał Pazdan na dłużej w Ankaragucu

ZOBACZ WIDEO: Robert Lewandowski dla WP SportoweFakty: Szansa na medal na wielkim turnieju jest znikoma, ale chcemy dać Polakom radość i dumę

Źródło artykułu: