Piotr Zieliński o swoim piłkarskim marzeniu. "To byłoby wyjątkowe dla nas"

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images /  Francesco Pecoraro / Na zdjęciu: Piotr Zieliński
Getty Images / Francesco Pecoraro / Na zdjęciu: Piotr Zieliński
zdjęcie autora artykułu

Piotr Zieliński liczy, że zdobędzie z Napoli "Scudetto", czyli mistrzostwo Włoch. Reprezentant Polski opowiedział również o nowym kontrakcie z klubem.

W sierpniu Piotr Zieliński rozpocznie swój czwarty sezon z SSC Napoli. Do tej pory z klubem dwukrotnie sięgał po wicemistrzostwo kraju, a raz po trzecie miejsce. Czy w końcu zespół Polaków przełamie dominację Juventusu Turyn w Serie A? - Moim marzeniem jest wygranie Scudetto (mistrzostwo - przyp. red.) z Napoli. To byłoby wyjątkowe dla nas i neapolitańczyków, którzy zasługują na taką satysfakcję. Mamy nadzieję, że osiągniemy ten sukces - zapewnił Zieliński.

W ostatnich tygodniach głośno mówi się na temat nowego kontraktu Polaka. - W Neapolu czuję się dobrze. Mam jeszcze 2 lata na umowie, ale negocjujemy jej przedłużenie. Jesteśmy prawie dogadani - dodał reprezentant Polski.

Niedawno Zieliński wziął ślub z Laurą, ale jak zapewnia, świetnie idzie mu również w życiu zawodowym. - Jestem szczęśliwy. Jest dobrze zarówno w prywatnym, jak i piłkarskim życiu. Czuję się bardzo dobrze. Trener to mistrz. Mam nadzieję na dokonanie wielkich rzeczy w tym roku. Chcę pokazać mój cały potencjał. Zielińskiemu w 100 procentach jest dobrze - wyjawił w rozmowie polski pomocnik.

Czytaj teżNajbardziej wartościowi piłkarze. Krzysztof Piątek przed Robertem Lewandowskim

Nie mogło zabraknąć również tematu Arkadiusza Milika, który również szykuje się do przedłużenia kontraktu z Napoli. - To może być jego rok, choć już w poprzednim strzelił wiele goli. Mam nadzieję, że w nadchodzącym sezonie będzie jeszcze lepiej, ponieważ jest dobrze przygotowany. Jest naprawdę silny - dodał "Zielu". Czytaj teżMilik i Zieliński "odpowiednio dojrzali". Szykują się nowe kontrakty w Napoli

ZOBACZ WIDEO: Robert Lewandowski nie patyczkuje się. "Szkolenie jest na niskim poziomie"

Źródło artykułu: