Chiny: gol Adriana Mierzejewskiego. Porażka Chongqing Dangdai Lifan w niesamowitych okolicznościach

Bundesliga. Anna i Klara Lewandowskie wspierały Bayern Monachium w najważniejszym meczu sezonu

Adrian Mierzejewski gola strzelił w 32. minucie. Dzięki temu trafieniu Chongqing Dangdai Lifan wyszło na prowadzenie. Przez długi czas wydawało się, że gol Polaka zapewni jego drużynie trzy punkty.

Tak się jednak nie stało, ponieważ końcówka meczu miała dramatyczny przebieg. W 83. minucie Jiangsu Suning zdołało wyrównać. Spotkanie nie zakończyło się jednak podziałem punktów. W doliczonym czasie gry, drugiej oraz piątej minucie, gospodarze zdobyli jeszcze dwie bramki i pokonali zespół Mierzejewskiego 3:1.

Marc Overmars dumny z transferu Arkadiusza Milika. "To był świetny interes"

Dla Polaka był to ósmy mecz w tym sezonie w chińskiej ekstraklasie. W Chongqing Dangdai Lifan debiutował on pod koniec marca. W dwóch pierwszych spotkaniach strzelił dwa gole. W sobotę dołożył trzeciego. Podobnie jak we wszystkich poprzednich meczach Mierzejewski spędził na boisku 90 minut.

Porażka z Jiangsu była dla Chonggingu kosztowna. Zespół spadł na szóste miejsce w tabeli ligi chińskiej, właśnie kosztem sobotniego rywala, który ma teraz dwa punkty więcej. Zespół Polaka w dziesięciu kolejkach zdobył 15 "oczek".

Wojciech Szczęsny dziękuje Massimiliano Allegriemu. "Wspaniały trener, przyjaciel, lider"

Mierzejewski do Chongqing Dangdai Lifan trafił w połowie lutego z innego chińskiego klubu Changchun Yatai.

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Liverpool dokonał niemożliwego w Lidze Mistrzów. "To była lekcja nawet dla najwierniejszych kibiców"