Liga Mistrzów 2019. Manchester - Barcelona. Ole Gunnar Solskjaer wierzy w powtórkę z Paryża

PAP/EPA / Peter Powell / Na zdjęciu: od lewej Luke Shaw, Lionel Messi i Scott McTominay
PAP/EPA / Peter Powell / Na zdjęciu: od lewej Luke Shaw, Lionel Messi i Scott McTominay

Manchester United pomimo porażki w pierwszym meczu (0:1) nie traci wiary w wyeliminowanie Barcelony. Trener Dumy Katalonii także przestrzega przed umieszczaniem Katalończyków w półfinale.

[tag=720]

FC Barcelona[/tag] jest bliżej awansu do półfinału Ligi Mistrzów, ale jeszcze nie wszystko jest przesądzone. Katalończycy w pierwszym meczu pokonali na wyjeździe Manchester United po golu samobójczym Luke'a Shawa. Wszyscy jednak wiedzą, że "Czerwone Diabły" stać na odrobienie strat.

Liga Mistrzów 2019. Manchester - Barcelona. Lionel Messi ma dużego krwiaka >>

Wystarczy przypomnieć sobie wydarzenia z 1/8 finału. Anglicy na własnym stadionie przegrali pierwszy mecz z Paris Saint Germain 0:2. Wydawało się, że francuski gigant jest już jedną nogą w następnej rundzie. "Czerwone Diabły w rewanżu wygrały w Paryżu 3:1 i niespodzianka stała się faktem. Dlatego trener Ole Gunnar Solskjaer wierzy, że uda się to powtórzyć.

- Pojedziemy tam z myślą, aby strzelić bramkę. Rewanż z PSG daje nam nadzieję i wiarę, że możemy to zrobić, ale gramy przeciwko faworytowi Ligi Mistrzów, który jest świetnym zespołem. Będzie trudno, ale udamy się do Barcelony z wiedzą, która pozwoli nam odrobić straty - mówi trener Man Utd.

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Czy Grosicki to zawodnik na Premier League? "Liga musi go zweryfikować"

Szkoleniowiec Barcelony także ma w pamięci konfrontację United z paryżanami. Dlatego ostrzega wszystkich przed hurraoptymizmem.

Liga Mistrzów 2019. Manchester United - Barcelona. Fatalna statystyka gospodarzy >>

- Rywalizacja jeszcze nie jest rozstrzygnięta. Wystarczy przypomnieć sobie, co zrobili w Paryżu. To silny przeciwnik i kiedy nas naciskali, sprawiali nam wiele trudności. 1:0 o niczym nie decyduje - komentuje Ernesto Valverde.

Rewanż odbędzie się we wtorek 16 kwietnia w Barcelonie.

Źródło artykułu: