Piątek chwalony za kolejnego gola i współpracę z Cutrone

Getty Images / Emilio Andreoli / Na zdjęciu: Krzysztof Piątek
Getty Images / Emilio Andreoli / Na zdjęciu: Krzysztof Piątek

- Jego współpraca z Patrickiem Cutrone wyglądała obiecująco. Strzelił gola, jednak gdyby wykorzystał inną doskonałą sytuację, Milan nie musiał tracić punktów - piszą o remisie Rossonerich z Udinese (1:1) włoskie media w kontekście Krzysztofa Piątka.

Po raz trzeci z rzędu AC Milan stracił punkty w Serie A. Tym razem Rossoneri nie byli w stanie pokonać na własnym boisku Udinese. Wtorkowy mecz 30. kolejki ligowych rozgrywek zakończył się remisem 1:1 (1:0).

Jedynego gola dla gospodarzy strzelił Krzysztof Piątek, dla którego było to jubileuszowe, 20. trafienie w lidze. Włoskie media chwalą Polaka za kolejną bramkę i jego współpracę z partnerem z linii ataku.

Otóż tym razem Gennaro Gattuso postanowił złamać swoją zasadę i wystawił dwóch napastników w podstawowej "11". Obok Piątka pojawił się Patrick Cutrone.

Zobacz klasyfikację strzelców Serie A

[color=black]ZOBACZ WIDEO Andrew Cole: Robert Lewandowski idealny dla Manchesteru United

[/color]

"Ich współpraca wyglądała obiecująco. To dobry prognostyk przed kolejnymi spotkaniami" - pisze "La Gazzetta dello Sport", która wystawiła naszemu rodakowi "6". Cutrone otrzymał jeszcze wyższą ocenę "6.5" i został wybrany najlepszym piłkarzem swojej drużyny.

"Ciągle musiał walczyć z co najmniej dwoma obrońcami, nie miał łatwo. Nie otrzymywał też wielu dobrych podań, starał się współpracować z Cutrone, nie wychodziło to najgorzej" - pisze z kolei o Piątku serwis tuttomercatoweb.com (nota "6").

Z kolei "Il Messaggero" daje naszemu napastnikowi "6.5" i przekonuje, że po tym spotkaniu powinien mieć dwie asysty po dwóch dobrych zagraniach do swojego partnera z ataku.
Telewizja Mediaset chwali Piątka za gola, jednak przypomina, że gdyby wykorzystał znakomitą szansę z 63. minuty, Milan zapewne wygrałby to spotkanie. Jego strzał intuicyjnie obronił jednak Juan Musso, Udinese przeprowadziło kontratak i doprowadziło do wyrównania.

"La Gazzetta dello Sport" określiła tę interwencję bramkarza Udinese jako cudowną.
Duży problem trenera Milanu

"Brawa za skuteczność z pierwszej połowy. Miał jedną okazję i strzelił. W drugiej części mógł to powtórzyć, jednak czegoś zabrakło a po chwili Udinese wyrównało" - piszą dziennikarze. Ich zdaniem Polak zasłużył na notę "6.5", równie wysoką otrzymał jedynie Cutrone.

AC Milan wciąż zajmuje czwarte miejsce w tabeli, jednak wkrótce może się to zmienić. Piąte Lazio Rzym ma cztery punkty mniej, ale dwa spotkania do rozegrania więcej od Rossonerich.

Źródło artykułu: