Zamieszanie wokół Benjamina Pavarda. Stuttgart nie potwierdza transferu Bayernu

Getty Images / Christian Kaspar-Bartke/Bongarts / Na zdjęciu: Benjamin Pavard
Getty Images / Christian Kaspar-Bartke/Bongarts / Na zdjęciu: Benjamin Pavard

Dyrektor sportowy Bayernu Monachium na konferencji prasowej oficjalnie zakomunikował, że od nowego sezonu nowym piłkarzem Bawarczyków będzie Benjamin Pavard. Innego zdania jest aktualny klub mistrza świata.

Na jednej ze styczniowych konferencji prasowych Hasan Salihamidzić ogłosił transfer Benjamina Pavarda z VfB Stuttgart. Bawarczycy mają zapłacić za Francuza 35 mln euro, co jest równowartością jego klauzuli wykupu. Boczny obrońca zgodził się już na 5-letni kontrakt z nowym klubem. Co na to aktualny zespół mistrza świata? Nic nie potwierdza.

- Wciąż nie ma porozumienia pomiędzy Stuttgartem i Bayernem, nie możemy ogłosić odejścia Benjamina Pavarda w lecie - powiedział menadżer VfB, Michael Reschke.

Brak oficjalnego zawarcia porozumienia zachęca pozostałe kluby do obserwacji sytuacji Pavarda. Bayern ma jednak przewagę nad innymi zespołami. - Kiedy przyszła oferta z Bayernu, nie zastanawiałem się ani chwili. Dla mnie Bayern to najlepszy klub na świecie. Chcę tam wygrać wiele tytułów i zapisać się do historii klubu - tak Francuz komplementował aktualnego wicelidera Bundesligi.

ZOBACZ WIDEO Andrzej Strejlau zachwycony Piątkiem. "Pokazuje jak powinien grać środkowy napastnik!"

Czytaj teżJacek Stańczyk: Robert Lewandowski. Problem, który strzela 50 goli w roku (komentarz)

23-latek trafił do Stuttgartu w lecie 2016 r. z Lille. W niemieckim zespole rozegrał 72 mecze i zdobył w nich 2 bramki. Jego wartość rynkowa mocno wzrosła po bardzo udanych mistrzostwach świata. Francuzi zdobyli złoto, a Pavard był jednym z najlepszych zawodników reprezentacji.

Czytaj też: Dietmar Hamann zaatakował Roberta Lewandowskiego, jest reakcja agenta Polaka. "Może nie oglądał meczu"

Źródło artykułu: