Anglicy rozpływają się w zachwytach. "W takiej formie Grosickiego nie da się uciszyć"

Getty Images / Ashley Allen / Na zdjęciu: Kamil Grosicki (w środku)
Getty Images / Ashley Allen / Na zdjęciu: Kamil Grosicki (w środku)

Kamil Grosicki zyskuje w oczach ekspertów. Po ostatnim meczu jeden z angielskich dzienników dostrzegł jego wpływ na świetną formę Hull City.

W tym artykule dowiesz się o:

2019 rok znakomicie rozpoczął się dla Kamila Grosickiego. Polski pomocnik w dwóch meczach strzelił dwa gole i miał dwie asysty. W Hull City wyrósł na lidera, który ciągnie drużynę w górę tabeli. "Tygrysy" już są na dziesiątym miejscu i mogą włączyć się do walki o awans do Premier League.

Świetną formę "Grosika" dostrzegają też angielscy eksperci. Dziennik "Hull Daily Mail" wskazał Polaka jako tego, który ma bardzo duży wpływ na dobre wyniki całej drużyny.

"Podczas gdy Jarrod Bowen trafia na nagłówki dzięki wyczynom strzeleckim, nie należy lekceważyć wpływu Grosickiego, jaki wywarł na Hull. Skrzydłowy odgrywa kluczową rolę we wspinaczce Hull w górę tabeli. Terroryzuje obrońców, a w sobotę był w najlepszej formie" - pisze gazeta.

Autor artykułu następnie dodał, że w takiej dyspozycji cała liga ma prawo obawiać się reprezentanta Polski. " W takiej formie Grosickiego nie da się uciszyć" - podsumowuje dziennik.

Grosicki dwa razy z rzędu trafił do drużyny kolejki Championship. W sobotę jego zespół gra na wyjeździe z Aston Villa.

ZOBACZ WIDEO Leeds United pokonało Derby County 2:0! Kontrowersje już w pierwszej minucie [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (5)
avatar
marbet70
16.01.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Grosik chyba wreszcie zrozumiał, że tylko ciężka praca oraz nie okazywanie "humorów" są w stanie dać mu to, na czym tak bardzo mu zależy, czyli prawdziwe zainteresowanie zespołów z premier leag Czytaj całość
avatar
Rendering
15.01.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dzisiaj zachwyty a w następnym meczu będzie siedział na ławce 
Demostenes
15.01.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Grosicki gra teraz dobrze tylko dlatego, że liczy wreszcie na ten swój upragniony transfer. Jak transfer nie wypali to znowu zacznie zbijać bąki w Hull i będzie grzał deski od ławki.