[tag=6457]
Marcello Lippi[/tag] rozpoczął pracę z reprezentacją Chin w 2016 roku. Pod jego wodzą Azjaci nie odnieśli jednak sukcesu, a 70-latek zaczynał odczuwać coraz większe zmęczenie zagraniczną przygodą. Nawet mimo zarobków na poziomie 25 mln dolarów rocznie.
Już we wrześniu Włoch mówił, że jego czas na stanowisku się kończy. - Chcę wrócić do domu - przyznawał Lippi. I już za kilka miesięcy tak też się stanie.
Już w styczniu były trener wielkich włoskich klubów rozstanie się z chińską federacją i wróci na Półwysep Apeniński. Pojawiły się informacje, że przy okazji to dla Lippiego koniec trenerskiej kariery.
- Może być tak, że to będzie moja ostatnia praca trenerska - mówił we wrześniu 70-latek.
W swojej karierze Lippi doprowadził reprezentację Italii do mistrzostwa świata w 2006 roku. Prowadził też z sukcesami Juventus (pięć mistrzostw i Liga Mistrzów), był szkoleniowcem Interu.
W Chinach trenował też Guangzhou Evergrande w latach 2012-2014.
ZOBACZ WIDEO Napoli cudem uratowało remis. Przeciętny mecz Polaków [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]