FC Barcelona szykuje się na przyszły sezon. 14 nazwisk na liście, jest Polak

Getty Images / Paolo Rattini / Na zdjęciu: Krzysztof Piątek
Getty Images / Paolo Rattini / Na zdjęciu: Krzysztof Piątek

Sezon w Primera Division ledwo się zaczął, a działacze Barcelony już myślą o transferach na kolejny rok. Wśród piłkarzy, którzy są pod lupą mistrza Hiszpanii, znajduje się też Krzysztof Piątek.

Dziennik "AS" przedstawił listę 14 zawodników, których FC Barcelona dokładnie monitoruje przed sezonem 2019/2020. Mistrzowie Hiszpanii muszą powoli zacząć myśleć o zastąpieniu największych starzejących się gwiazd klubu na czele z Gerardem Pique, Sergio Busquetsem, Luisem Suarezem czy Lionelem Messim.

Na liście znajdują się bramkarze, środkowi obrońcy, lewi obrońcy, środkowi pomocnicy, a także napastnik i skrzydłowy. Jedynym snajperem, którego Barca ma poważnie obserwować jest Krzysztof Piątek. Dyrektor generalny Genoi już zapowiedział, że Polak nie opuści klubu w zimowym okienku transferowym. Jeśli jednak 23-latek utrzyma swoją strzelecką dyspozycję, może liczyć na głośną przeprowadzkę po sezonie.

Wśród bramkarzy, którzy mogą zastąpić aktualnie rezerwowego Jaspera Cillessena hiszpański dziennik wymienia Koena Casteelsa z Wolfsburga i Jeroena Zoeta z PSV. Obecnie największy problem klub ma z środkowymi defensorami. Na celowniku Katalończyków znajdują się Matthijs de Ligt z Ajaxu, Milan Skriniar z Interu, Dayotchanculle Upamecano z RB Lipsk i Kalidou Koulibaly z Napoli.

Barca poszukuje też zmiennika dla Jordiego Alby na lewej stronie obrony. Na liście "AS" wymienia Ferlanda Mendy'ego z Lyonu, Nicolasa Tagliafico z Ajaxu oraz Filipe Luisa z Atletico. Największa gwiazda ma zostać sprowadzona do środka pomocy. Jednym z priorytetów Barcy jest pozyskanie Paula Pogby z Manchesteru United. Ponadto klub obserwuje Adriena Rabiota z PSG i Frenkie De Jonga z Ajaxu. Jeśli chodzi o skrzydłowego, kandydatem do gry na Camp Nou jest Nicolas Pepe z Lille.

ZOBACZ WIDEO Polska - Portugalia. Kamil Grosicki szczerze o akcji przy golu na 2:3. "Wydaje się, że piłka wyszła, ale nie mnie oceniać"

Źródło artykułu: