Skrzydłowy Lecha Poznań, Maciej Makuszewski to chyba jeden z największych pechowców polskiego futbolu. Najpierw z powodu urazu przepadła mu impreza życia - mundial w Rosji, a teraz wypadł z gry tuż przed debiutem nowego selekcjonera reprezentacji Polski, Jerzego Brzęczka.
Zawodnik z powodu urazu mięśnia czworogłowego uda pauzował również w dwóch kolejnych spotkaniach ligowych "Kolejorza". Jego koledzy nie spisali się w nich najlepiej, dwukrotnie przegrywając 0:1, w marnym stylu, z Legią oraz Arką.
Od poniedziałku Makuszewski ma trenować z kolegami, ma być też gotowy na najbliższy mecz ligowy z Miedzią Legnica. Dla Lecha to bardzo dobra informacja, zawodnik zwiększy możliwości ofensywne drużyny. W rundzie jesiennej w 6 meczach ma 3 asysty.
ZOBACZ WIDEO Serie A: Napoli rozstrzelało się bez Milika. Zieliński bliski asysty [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]