Ostre słowa Czesława Michniewicza: To była kompromitacja

PAP / Jan Karwowski / Na zdjęciu: Czesław Michniewicz
PAP / Jan Karwowski / Na zdjęciu: Czesław Michniewicz

Zaledwie remis wywalczyła młodzieżowa reprezentacja Polski w domowym meczu z Wyspami Owczymi (1:1) w el. do MŚ 2019. Czesław Michniewicz bez ogródek powiedział, że była to "kompromitacja".

- Taki mecz można podsumować jednym słowem - kompromitacja. Remis z Wyspami Owczymi bardzo skomplikował naszą sytuację w grupie. Przed tym spotkaniem byliśmy na pozycji lidera, teraz zajmują ją Duńczycy. To dla nas bardzo przykry wieczór. Zagraliśmy beznadziejny mecz pod względem skuteczności i kilku innych rzeczy, o których będziemy jeszcze rozmawiać. Przed nami jednak jeszcze trzy mecze - powiedział Czesław Michniewicz, selekcjoner kadry U-21, cytowany przez portal laczynaspilka.pl.

W piątkowy wieczór w Lubinie Polacy nie potrafili poradzić sobie z dużo niżej notowanym rywalem. Na dodatek musieli gonić wynik po tym jak Jakup Thomsen dał w 15. minucie prowadzenie gościom. Wyrównał dopiero 18 minut przed końcem Dawid Kownacki po uderzeniu z rzutu karnego.

- Nie było mowy o żadnym lekceważeniu rywala, bo już raz sparzyliśmy się na tym przeciwniku. Obawialiśmy się tego meczu. Wiedzieliśmy, jak grają, że każda strata piłki będzie kończyła się długą piłką za plecy obrońców i pojedynkami biegowymi. Nie wystarczy jednak tylko wiedzieć. Szybko straciliśmy bramkę i zrobiło się jeszcze bardziej nerwowo. Stworzyliśmy sobie wiele okazji, a strzeliliśmy tylko z rzutu karnego. W wielu sytuacjach dobrze zachował się bramkarz, ale my też powinniśmy się w kilku lepiej odnaleźć - dodał.

- Kluczowe dla dalszych losów kwalifikacji będzie spotkanie z Finlandią. Zobaczymy, z jakim dorobkiem pojedziemy do Danii. Chcielibyśmy, by był to mecz przybliżający nas do gry na Euro. Dziś jednak nasza sytuacja w obliczu wygranej Duńczyków mocno się skomplikowała. Nie mamy już marginesu błędu. Musimy wygrać trzy mecze, z czego dwa na wyjeździe. Musimy zastanowić się, jak poukładać drużynę. Nie wiemy co z Patrykiem Dziczkiem, pojedzie jeszcze do szpitala. Nie ma Szymona Żurkowskiego i być może będziemy musieli kogoś dowołać - podsumował.

Polska jest druga w tabeli. Do prowadzącej Danii tracimy tylko punkt, ale bezpośrednio na mistrzostwa świata 2019 awansują tylko zwycięzcy grup. Cztery najlepsze zespoły z drugich miejsc wystąpią w barażach.

11 września (wtorek) w Helsinkach zmierzymy się z Finlandią, która w siedmiu meczach zgromadziła 9 pkt.

Tabela "polskiej" grupy:

MiejsceDrużynaMeczeGolePunkty
1. Dania 7 24-7 16
2. Polska 7 15-7 15
3. Finlandia 7 11-14 9
4. Gruzja 8 9-15 9
5. Wyspy Owcze 8 8-15 6
6. Litwa 7 3-12 4

ZOBACZ WIDEO Krychowiak wymienił, czego zabrakło Polakom w spotkaniu z Włochami. "To jest tylko zremisowany mecz"

Komentarze (8)
avatar
jotwu
8.09.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
To jest też sukces rządów prezesa Bońka.Na mundialu kompromitacja,w eliminacjach do ligi mistrzów kompromitacja.Młodzieżowcy jeszcze gorzej.A prezes czuje się dobrze.Ba,.jeszcze ma czelnośc pou Czytaj całość
avatar
Jan Lewandowski
8.09.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trzeba grać zespołowo a tego u naszych nie było .dużo dryblingów które nic nie dawały .TAKA jest NASZA piłkarska młodzież liczy się tylko kasa . 
avatar
Błażej Jaszak
8.09.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mistrz Polski przegrywa z Luksemburczykami, a kiedy młodzieży udaje się wyrwać remis Wyspom Owczym, które są piłkarsko lepsze od Luksemburga, to zamiast świętować i chwalić, to wszyscy narzekaj Czytaj całość
MKS1973 - Arrivederci Cvijanović
8.09.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ale źle to nie wyglądało, zabrakło szczęścia, oby z Finlandią go nie zabrakło. 
avatar
FAN SPEEDWAYA nr 1
8.09.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
DO PANA Z.BOŃKA! Czytaj całość