- Nie czuję żadnej presji. Jestem szczęśliwy, że jestem w reprezentacji i dobrze wiem, jaki jest mój cel. Pracuję ciężko, daję z siebie wszystko i pozostaję skoncentrowany - mówi Nicolo Barella podczas zgrupowania włoskiej reprezentacji przed meczem z Polską.
21-letni pomocnik Cagliari to wschodząca gwiazda włoskiego futbolu. Barella ma nadzieję, że dostanie szansę od Manciniego w spotkaniu z Biało-Czerwonymi, których uważa za bardzo groźnego rywala.
- Zmierzymy się z potężnym przeciwnikiem, takim właśnie jest Polska. Mają groźnych piłkarzy i będziemy musieli być bardzo ostrożni - uważa Barella, który w ubiegłym sezonie Serie A rozegrał w Cagliari 34 mecze i zdobył sześć goli.
Mecz Włochy - Polska odbędzie się 7 września o godzinie 20:45 w Bolonii na Stadio Renato Dall Ara. Będzie to pierwsze spotkanie w ramach Ligi Narodów.
ZOBACZ WIDEO Obrona głównym problemem kadry Brzęczka. "Będziemy musieli mocno popracować w najbliższych dniach"