Pod koniec sierpnia patrol policji zatrzymał zawodnika na jednej z ulic Barcelony. Okazało się, że Gerard Pique ma nieważne prawo jazdy, ponieważ przekroczył liczbę punktów karnych.
Policjanci, zgodnie z procedurą, skierowali sprawę do ekspresowego rozpatrzenia do sądu. Kara, która grozi zawodnikowi, to od 3 do 6 miesięcy pozbawienia wolności.
Zapewne skończy się na zapłaceniu grzywny (w wysokości 288 tysięcy euro) bądź pracach społecznych (od 31 do 90 dni), co często jest stosowane do znanych osób.
Hiszpan, który nie może prowadzić auta, na trening przyjechał rowerem elektrycznym, który wart jest około 9 tysięcy funtów. "The Sun" podaje, że może on osiągnąć prędkość 45 mil na godzinę.
ZOBACZ WIDEO Primera Division: 10 goli w meczu Barcelony! Kanonada mistrzów Hiszpanii [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)