Podczas konferencji prasowej jeden z dziennikarzy zapytał Jose Mourinho, czy wciąż czuje się jednym z najlepszych menedżerów na świecie. Oczywiście pytanie nie było przypadkowe. Pod wodzą trenera znanego niegdyś jako "The Special One" Manchester United nie jest w stanie wygrać tytułu mistrzowskiego, a w tym sezonie klub zanotował najgorszy początek ligi od ponad 25 lat.
- Jestem menadżerem jednego z największych klubów świata, ale jestem także jednym z najlepszych menadżerów na świecie - powiedział. Po czym dał jednemu z dziennikarzy wykład z filozofii.
- Czy kiedykolwiek spędziłeś czas na czytaniu Hegla? Prawda jest całością. Zawsze w jest całością - zaznaczył. Dał w ten sposób do zrozumienia, że nie należy na podstawie małego wycinka kariery oceniać całości.
A po chwili zapytał retorycznie: - Czy pytacie o to samo pytanie trenerom, którzy skończyli Premier League na trzecim miejscu lub czwartym, lub piątym?
Anglicy odczytali to jako szpilkę wbitą w Juergena Kloppa i Mauricio Pochettino. Zaznaczył też, że wygrywał już tytuły mistrza Hiszpanii, Anglii i Włoch, ale też Ligę Mistrzów. Tymczasem angielska prasa huczy od plotek na temat przyszłości Portugalczyka. Miałby go zastąpić Zinedine Zidane, a to oznacza, że Mourinho mógłby dawać wykłady z filozofii na kolejnych stadionach.
ZOBACZ WIDEO Niespodzianka w Carabao Cup. Ekipa z Premier League wyeliminowana [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 1]
Jesteś skończony.