CBA w Wodzisławiu Śląskim

W środowy wieczór piłkarze Śląska Wrocław pokonali Odrę Wodzisław Śląski 1:0 i zdobyli Puchar Ekstraklasy. Dla niektórych zawodników ta impreza może skończyć się jednak bardzo źle.

Funkcjonariusze CBA po środowym pojedynku zatrzymali Jacka Banaszyńskiego ze Śląska Wrocław. To kolejna osoba ze świata futbolu, które jest podejrzewana o korupcję w polskiej piłce. Gracz klubu z Dolnego Śląska został wyciągnięty z szatni razem ze świętującymi kolegami i zapakowany do radiowozu. Nie będzie więc mu dane wrócić do Wrocławia razem z partnerami z drużyny, lecz w policyjnej obstawie.

Jacek Banaszyński urodził się 29 mają 1975 roku. Karierę rozpoczął w Zagłębiu Lubin. Potem trafił do drużyny Chrobrego Głogów. Następnie występował także w Zawiszy Bydgoszcz, Górniku Wałbrzych i Miedzi Legnica, skąd trafił do Górnika Polkowice. Potem trafił do stołecznej Polonii. Grał także w GKS Bełchatów i Jagiellonii Białystok. Ostatni rok ten bramkarz spędził we Wrocławiu grając w miejscowym Śląsku. Banaszyński rozegrał w polskiej ekstraklasie 104 pojedynki.

Prawdopodobnie oprócz golkipera Śląska do wrocławskiej prokuratury trafi także inny gracz finału, Tomasz Moskal z Odry Wodzisław.

Komentarze (0)