Wojewoda wielkopolski wydał oświadczenie ws. meczu Lech Poznań - Legia Warszawa

WP SportoweFakty / APR / Trybuny stadionu Lecha przed meczem z Legią, 01.10.2017 r.
WP SportoweFakty / APR / Trybuny stadionu Lecha przed meczem z Legią, 01.10.2017 r.

Wojewoda wielkopolski Zbigniew Hoffmann nie podejmuje przed meczem Lech Poznań - Legia Warszawa żadnych radykalnych środków, ale ostrzegł, że wszelkie naruszenia prawa będą się wiązać z surowymi konsekwencjami.

W czwartek zwołano posiedzenie zespołu interdyscyplinarnego ds. bezpieczeństwa imprez masowych, w którym brali udział przedstawiciele Kolejorza, a także służb.

Od początku było wiadomo, że zamknięcie Inea Stadionu raczej nie wchodzi w rachubę. Zastanawiano się jednak, czy wyłączona nie zostanie któraś z trybun, zwłaszcza że w okolicach obiektu pojawił się transparent z groźbami karalnymi skierowanymi do zawodników Lecha. "Jak w niedzielę prze..., to was zaj..." - głosił napis.

Podczas spotkania zespołu interdyscyplinarnego uznano, że nie ma przesłanek do zamykania którejkolwiek z trybun, więc niedzielny pojedynek (pierwszy gwizdek sędziego o godz. 18.00) obejrzą wszystkie osoby, które zakupiły bilety (także sympatycy gości).

Wynik meczu Lech - Legia zdecyduje o mistrzostwie Polski. Obrońca tytułu ma obecnie trzy punkty przewagi nad Jagiellonią, ale po fazie zasadniczej plasował się niżej. To oznacza, że jeśli zespół ze stolicy przegra w Poznaniu, a ekipa Ireneusza Mamrota pokona u siebie Wisłę Płock, świętować będą białostoczanie. Każdy inny scenariusz jest korzystny dla legionistów.

Oświadczenie wojewody wielkopolskiego Zbigniewa Hoffmanna
Oświadczenie wojewody wielkopolskiego Zbigniewa Hoffmanna

ZOBACZ WIDEO Dwie czerwone kartki, Atalanta uratowała remisem z AC Milan rzutem na taśmę [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: