Decyzję przekazał oczekującym na pomeczowe rozmowy żurnalistom rzecznik prasowy Kolejorza Łukasz Borowicz. - W związku z aktualną sytuacją sportową, zespół zdecydował, że tym razem nie będzie udzielał wywiadów pomeczowych. Jako klub nie będziemy tego podważać - oznajmił.
Efekt jest taki, że tuż po ostatnim gwizdku sędziego, w strefie mieszanej nie pojawił się żaden zawodnik Lecha, po zakończeniu konferencji prasowej podopieczni Nenada Bjelicy również nie byli dostępni dla mediów. Wywiadów udzielali jedynie piłkarze Jagiellonii.
W połowie kwietnia sztab Kolejorza zarządził ciszę medialną, co oznaczało, że aż do zakończenia sezonu nie będą umawiane żadne indywidualne rozmowy z zawodnikami oraz trenerami. Ci mieli być dostępni dla dziennikarzy jedynie przed i po spotkaniach. W środę nie zapewniono mediom nawet tyle.
ZOBACZ WIDEO Potężna bomba Milika i Polak o krok od gola. Napoli nie pokonało Torino [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]