"Dziękuję Mally. Wiele ci zawdzięczam. To była absolutna przyjemność. Zawsze byłeś dla mnie, kiedy tego potrzebowałem. Będę za tobą tęsknił, przyjacielu" - napisał Bartosz Białkowski, zamieszczając zdjęcie z trenerem.
67-letni Malcolm Webster odgrywał ogromną rolę w rozwoju bramkarzy w całym kraju. Białkowski oraz Dean Gerken, którzy ostatnio pracowali pod jego skrzydłami w Ipswich Town, dziękowali mu za wsparcie oraz cenne wskazówki.
- Mally jest jednym z powodów, dla których przybyłem do Ipswich. Widzi rzeczy, których nie widzą inni trenerzy. Odegrał ogromną rolę w mojej karierze. Nie jestem w stanie mu wystarczająco podziękować - przyznał Polak.
W podobnym tonie wypowiadał się jego kolega z drużyny. - To strata nie tylko dla klubu, ale ogólnie dla ligi angielskiej. Jego wiedza jest ogromna - przyznał.
Sam Białkowski na razie nie przedłużył kontraktu z klubem. Polak jest miejscowym bohaterem. Barwy zespołu reprezentuje od 2014 roku. W ostatnich trzech latach sięgał po nagrodę piłkarza sezonu według kibiców.
Thank u Mally. I owe u a lot. It has been absolutely pleasure working with u. You’ve always been here for me. I’m gonna miss u my friend pic.twitter.com/SwYELUytMD
— Bartosz Bialkowski (@1BartMan1) 6 maja 2018
ZOBACZ WIDEO Polskie trio bezradne. Sampdoria Genua przegrała z US Sassuolo [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Czy Białkowski powinien zostać w Ipswich? 
