MŚ 2018: Giertych zabrał głos ws. bojkotu. "Zróbmy Putinowi gorszy numer"

Reuters / Kacper Pempel / Na zdjęciu: piłkarze reprezentacji Polski
Reuters / Kacper Pempel / Na zdjęciu: piłkarze reprezentacji Polski

Czy reprezentacja Polski powinna zbojkotować piłkarskie mistrzostwa świata? Prezes Zbigniew Boniek nie bierze tego pod uwagę. Podobnie twierdzi Roman Giertych, który apeluje, aby nasi piłkarze w inny sposób utarli nosa Rosjanom.

W tym artykule dowiesz się o:

Śmierć Siergieja Skripala może mieć duży wpływ na nadchodzące mistrzostwa świata w piłce nożnej. Okazało się, że były pułkownik rosyjskiego wywiadu został otruty toksyczną substancją. Podejrzenia za śmierć spadły na Rosję, co spowodowało duży kryzys w międzynarodowej polityce. Już pojawiają się głosy, że niektóre drużyny narodowe mogą zbojkotować mundial, który za kilka miesięcy odbędzie się właśnie w kraju rządzonym przez Władimira Putina.

W tym kontekście zaczęło się mówić o Polsce. Prezes Zbigniew Boniek szybko zareagował i zapewnił, że kadra Adama Nawałki na mistrzostwa pojedzie. - Nie damy się wkręcić w politykę. Śmiać mi się chce, gdy widzę takie próby. Nie jesteśmy ani po prawej, ani po lewej stronie - mówił szef PZPN w rozmowie z TOK FM.

Sprawę często komentują ludzie blisko związani z polityką. Na Twitterze wypowiedział się Roman Giertych. Były poseł, a dziś adwokat przedstawił własny pomysł, jak utrzeć nosa Putinowi.

Biało-Czerwoni turniej rozpoczną 19 czerwca od meczu z Senegalem. Następnie naszymi rywalami będą Kolumbia (24.06) oraz Japonia (28.06).

ZOBACZ WIDEO Mecz jak trening. FC Barcelona z kolejnym zwycięstwem [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: