Niebywała sytuacja we Francji. Dwóch piłkarzy AJ Auxerre pobiło się między sobą

Ligue 1: Monaco odwróciło losy meczu. Bezbarwny powrót Falcao

Spotkanie 30. kolejki Ligue 2 zupełnie nie wyszło drużynie AJ Auxerre. Piłkarze byłego mistrza Francji wysoko przegrali na wyjeździe z Quevilly Rouen 1:4, choć to oni strzelili w tym meczu pierwszego gola.

O wielkiej frustracji zawodników gości świadczy najlepiej sytuacja, do której doszło na około dziesięć minut przed końcem. Podczas akcji gospodarzy, w okolicy środka boiska doszło do bójki... dwóch zawodników AJA, Pierre'a Polomat i Mickaela Barreto.

Obaj czarnoskórzy piłkarze zaczęli się szarpać, co zmusiło sędziego do przerwania gry. Po chwili zawodników musiał rozdzielać jeden z graczy gospodarzy, co świadczy o niecodzienności zdarzenia.

Arbiter nie miał wyjścia i pokazał obu czerwone kartki.

Klub z Auxerre wydał oświadczenie, w którym czytamy o zażenowaniu całą sytuacją i potępia obu zawodników, którzy zdaniem władz splamili swoim zachowaniem honor klubu.

"Cały klub czuje wielki wstyd z powodu skandalicznego zachowania dwóch piłkarzy. Takie zachowania nie mogą się obejść bez konsekwencji. Na początku przyszłego tygodnia zostaną oni poddani procedurom dyscyplinarnym" - czytamy.

"Obaj zawiedli nie tylko samych siebie, ale także kibiców, kolegów z drużyny i wszystkich, którym zależy na naszym klubie. Nam przyświecają zupełnie inne wartości" - głosi oświadczenie byłego mistrza Francji.

AS Monaco pokazało charakter w starciu z Lille OSC, udział Kamila Glika w akcji bramkowej