- Cristiano Ronaldo naciska na prezydenta Florentino Pereza w sprawie nowej umowy z Realem Madryt. Lawina bramek w wykonaniu Portugalczyka w 2018 r. przybliża go do odnowienia astronomicznego kontraktu, do którego ma dojść pod koniec tego sezonu - czytamy we wtorkowym wydaniu "Mundo Deportivo".
Hiszpańska gazeta twierdzi, że prezydent Królewskich, który jeszcze kilka miesięcy temu brał pod uwagę sprzedaż swojej największej gwiazdy podczas letniego okna transferowego, zmienił zdanie i teraz podobno nie wyobraża sobie "nowego" Realu (media spekulują, że latem Estadio Santiago Bernabeu opuszczą m.in. Gareth Bale i Karim Benzema) bez portugalskiego napastnika.
Florentino Pérez s'est engagé à prolonger Cristiano Ronaldo, selon @mundodeportivo.
— Actu Foot (@ActuFoot_) 13 marca 2018
Sous contrat jusqu’en 2021, ce nouveau contrat pourrait permettre à CR7 de se rapprocher du salaire de Messi (40 M€) et de Neymar (37 M), lui qui touche actuellement 21 M€ / an. pic.twitter.com/qSPXzR6IP8
W przypadku potwierdzenia tej informacji, 33-letni Ronaldo nie tylko przedłużyłby umowę z madryckim klubem (obecna obowiązuje do połowy 2021 r.), ale przede wszystkim otrzymałby dużą podwyżkę. Chodzi bowiem o sumę wyższą niż 35 mln euro za sezon (obecnie słynny piłkarz zarabia ok. 21-22 mln). Po podwyżce jego pensja byłaby porównywalna z zarobkami Lionela Messiego w Barcelonie.
Według "Mundo Deportivo" powodem zmiany stanowiska w tej sprawie przez Pereza jest forma CR7, którą gwiazdor futbolu prezentuje od początku tego roku. W ostatnich dziesięciu meczach Królewskich (w La Liga i Lidze Mistrzów) 33-latek zdobył aż 17 bramek.
ZOBACZ WIDEO: Cristiano Ronaldo bohaterem Realu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]