Ligue 1: AS Monaco rozbiło Angers. Kuriozalny gol bramkarza

AFP / VALERY HACHE / Na zdjęciu: AS Monaco
AFP / VALERY HACHE / Na zdjęciu: AS Monaco

Nie miało problemów AS Monaco z wygraną w meczu wyjazdowym z Angers. Kamil Glik pokonali walczącego o ligowy byt rywala 4:0. Pierwsza bramka padła w dość kuriozalnej sytuacji, a gola samobójczego zdobył Ludovic Butelle.

Walczący o ligowy byt piłkarze Angers rozpoczęli odważnie, ale szybko zostali uciszeni przez mistrzów Francji. W 6. minucie strzał Youriego Tielemansa minął cel. Cztery minuty padł gol, dość kuriozalny. Z lewej strony płasko dośrodkował Adama Diakhaby, Romain Thomas wślizgiem tak nieszczęśliwie interweniował, że piłka odbiła się od słupka. Pecha miał Ludovic Butelle, który nogą trącił futbolówkę na słupek. Piłka jednak wróciła na boisko, trafiła w głowę golkipera i... znalazła się w bramce.

Po trafieniu wciąż przeważało Monaco. Piłkarze Angers sporadycznie zagrażali przyjezdnym. W 14. minucie okazję miał Kamil Glik. Uderzenie głową, grający dobry mecz Polaka obronił bramkarz.

Drugi gol dla Monaco padł w 30. minucie. Po kontrze Diakhaby podał do Stevana Joveticia, a ten podcinką posłał piłkę ponad bramkarzem. Miejscowi starali się złapać kontakt z rywalem, ale stać ich było jedynie na groźny strzał w 45. minucie Pierricka  Capelle.

W drugiej części obraz meczu nie uległ większym zmianom. Jednak to gospodarze mieli jako pierwsi okazje na gola. W 52. minucie sprzed pola karnego minimalnie niecelnie uderzył Prince Oniangue. Dwie minuty później tuż ponad bramką z pola karnego przymierzył Thomas Mangani.

W 65. minucie było już po emocjach. Fabinho kapitalnie zagrał za plecy obrony, Thomas Lemar znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem, dograł do Joveticia, a ten spokojnie trafił do pustej bramki. Trzecie trafienie dla gości odebrało miejscowym wszelkie chęci do ataku.W efekcie w 71. minucie było już 0:4. Z lewej strony dogrywał Tielemans, a Andrea Raggi z bliska wbił piłkę do siatki.

ZOBACZ WIDEO Puchar Anglii: piłkarze Tottenhamu Hotspur marnowali sytuacje na potęgę [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Angers SCO - AS Monaco 0:4 (0:0)
0:1 - Butelle (sam.) 10'
0:2 - Jovetić 30'
0:3 - Jovetić 65'
0:4 - Raggi 71'

Składy:

Angers SCO: Ludovic Butelle - Abdoulaye Bamba, Ismael Traore, Romain Thomas, Yoann Andreu - Angelo Fulgini (63' Billy Ketkeophomphone) - Prince Oniangue (85' Thomas Toure), Baptiste Santamaria, Thomas Mangani, Pierrick Capelle (72' Jeff Reine-Adelaide) - Karl Toko Ekambi.

AS Monaco: Seydou Sy - Djibril Sidibe (86' Almamy Toure), Kamil Glik, Jemerson, Andrea Raggi - Youri Tielemans, Fabinho - Rony Lopes (74' Rachid Ghezzal), Joao Moutinho, Adama Diakhaby (64' Thomas Lemar) - Stevan Jovetić.

Żółte kartki: Thomas (Angers).

Sędzia: Thomas Leonard.

Girondins Bordeaux - Amiens SC 3:2 (2:0)
1:0 - Kounde 31'
2:0 - Lerager 39'
3:0 - Kamano 78'
3:1 - Mendoza 79'
3:2 - Kakuta 90'

Dijon FCO - OGC Nice 3:2 (0:0)
1:0 - Tavares 61'
1:1 - Melou 64;
1:2 - Plea 67'
2:2 - Tavares (k.) 78'
3:2 - Chang-Hoon 84'

EA Guingamp - SM Caen 0:0

FC Metz - Montpellier HSC 0:1 (0:1)
0:1 - Sio 24'

[multitable table=843 timetable=10730]Tabela/terminarz[/multitable]

Komentarze (1)
ORH-
11.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dobrze, że Glik gra regularnie.