Pojechali z kamerą przywitać nowego piłkarza. On wybrał inną drużynę

Getty Images / Sebastian Widmann / Stringer / Na zdjęciu: Lumor Agbenyenu (z lewej)
Getty Images / Sebastian Widmann / Stringer / Na zdjęciu: Lumor Agbenyenu (z lewej)

Szeregi PSV Eindhoven miał zasilić Lumor Agbenyenu. Holenderski klub wysłał nawet kamerzystę na lotnisko, który miał uwiecznić moment przylotu piłkarza. Tymczasem zawodnik z Ghany nawet nie wsiadł do samolotu do Eindhoven.

Pół roku temu działacze PSV i Portimonense SC doszli do wstępnego porozumienia. W zimowym oknie transferowym 21-letni obrońca miał zasilić klub z Eindhoven, obecnego lidera Eredivisie.

W holenderskiej drużynie przygotowano się na przyjazd młodego piłkarza. Przed podpisaniem kontraktu obrońca miał jeszcze przejść testy medyczne. Wcześniej z lotniska mieli go odebrać przedstawiciele PSV. Wysłano nawet kamerzystę, który miał nagrać moment przylotu zawodnika.

Na lotnisku przedstawiciele klubu przeżyli jednak duże rozczarowanie. Okazało się, że Lumor Agbenyenu w ogóle nie wsiadł na pokład samolotu do Holandii. W ostatniej chwili gracz wycofał się z transferu do PSV i zdecydował się pozostać w Portugalii.

21-latek nie będzie jednak dalej reprezentował barw Portimonense SC, bowiem podpisał kontrakt ze Sportingiem Lizbona, aktualnym liderem portugalskiej ekstraklasy.

ZOBACZ WIDEO: Puchar Ligi Francuskiej: VAR znów pomógł. Monaco w finale [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: