30 mln funtów - z takim wydatkiem muszą się liczyć ci, którzy chcieliby mieć u siebie reprezentanta Anglii (jego kontrakt na Anfield obowiązuje do połowy 2019 roku).
Daniel Sturridge poprosił o zgodę na zmianę barw, bo w ekipie The Reds uzbierał w obecnym sezonie tylko 514 minut (zagrał w czternastu spotkaniach wszystkich rozgrywek), a wciąż walczy o miejsce w kadrze na mundial. Według "Liverpool Echo", zainteresowanie usługami 28-latka wykazują Southampton oraz West Ham United.
Ostatnie lata były dla Sturridge'a nieudane. W sezonie 2013/2014 - wraz z Luisem Suarezem - poprowadził Liverpool do wicemistrzostwa Anglii (strzelił 22 gole w Premier League), lecz później trapiły go urazy i nawet nie zbliżył się do tak dobrej skuteczności. Teraz chce się odbudować w zespole, który zapewni mu regularne występy.
ZOBACZ WIDEO: "Damy z siebie wszystko" #8. Kołodziejczyk: Niesamowity zjazd Krychowiaka. Powinien odejść