Po odejściu Philippe Coutinho do FC Barcelona, Liverpool FC jest bliski utraty kolejnego cennego pomocnika. Jak podaje włoska gazeta Tuttosport, Emre Can ustalił wstępne warunki kontraktu z Juventusem Turyn i od nowego sezonu będzie występował w biało-czarnych barwach.
Turyńscy działacze już kilka miesięcy temu zarzucili sidła na Niemca tureckiego pochodzenia, lecz wówczas The Reds odrzucili ofertę transferu, licząc na to, że Can pozostanie w drużynie prowadzonej przez jego rodaka Juergena Kloppa. Te plany spaliły na panewce, a 23-latek latem może opuścić klub na zasadzie wolnego transferu.
Na Półwyspie Apenińskim pomocnik ma zarabiać 5 milionów euro rocznie przez najbliższe pięć lat. Włoscy dziennikarze ustalili również, że 20-krotny reprezentant Niemiec odrzucił inne lukratywne oferty innych europejskich potęg m.in. Bayernu Monachium oraz Manchesteru City.
Zadowolenia z ewentualnego nowego nabytku nie kryje Massimiliano Allegri, który jest wielkim fanem talentu piłkarza. - Can to zawodnik o olbrzymich umiejętnościach, który pomimo swojego wieku już teraz odgrywa dużą rolę w niemieckiej drużynie narodowej. Jesteśmy świadomi jego możliwości - przyznaje szkoleniowiec Juventusu.
W obecnych rozgrywkach Premier League Emre Can wystąpił 17 razy. Zdobył jedną bramkę i zaliczył trzy asysty. Ponadto walnie przyczynił się do pierwszego od 9 lat awansu klubu do 1/8 finału Ligi Mistrzów.
ZOBACZ WIDEO Puchar Ligi Francuskiej: wyrównany mecz w Nicei. Drużyna Glika z awansem [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 2]