Poprzedni mecz Diego Costa rozegrał w barwach reprezentacji Hiszpanii, w czerwcu zeszłego roku. We wrześniu Atletico Madryt pobiło swój transferowy rekord i zapłaciło Chelsea za powrót napastnika aż 66 mln euro. Problem w tym, że ze względu na naruszenie przepisów przy kontraktowaniu młodych zawodników, Hiszpanie nowych piłkarzy mogli zarejestrować dopiero w styczniu 2018 roku.
Diego Costa na powrót do gry musiał więc czekać 7 miesięcy. Szansę od Diego Simeone dostał już w pierwszym możliwym meczu - w 1/8 finału Pucharu Króla z III-ligową Lleidą. Wszedł na boisko gdy Atletico prowadziło na wyjeździe już 2:0. 5 minut później goście podwyższyli prowadzenie, a do siatki trafił właśnie Costa.
Tuż po bramce Costa zasygnalizował, że ma problemy z nogą. Po strzale został nadepnięty przez rywala w okolicach kolana. Na szczęście, po interwencji lekarzy, mógł dokończyć mecz.
Ostatecznie Atletico wygrało 4:0 i może być praktycznie pewne awansu do ćwierćfinału. Rewanże Pucharu Króla odbędą się już za tydzień.
Club Lleida Esportiu - Atletico Madryt 0:4 (0:2)
0:1 - Diego Godin 33'
0:2 - Fernando Torres 37'
0:3 - Diego Costa 69'
0:4 - Antoine Griezmann 90+2'
Czerwona kartka: Marc Trilles /90+1, Lleida/ (Lleida).
SD Formentera - Deportivo Alaves 1:3 (0:1)
0:1 - Demirović 36'
1:1 - Javi Rosa 57'
1:2 - Demirović 65'
1:3 - Munir El Haddadi 81'
ZOBACZ WIDEO FC Barcelona górą w El Clasico! Zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]