Puchar Króla: III-ligowiec nastraszył Real Madryt. Mistrza uratował Bale

Getty Images / Denis Doyle / Gracze Fuenlabrady cieszą się z bramki strzelonej Realowi Madryt
Getty Images / Denis Doyle / Gracze Fuenlabrady cieszą się z bramki strzelonej Realowi Madryt

Real Madryt awansował do 1/8 finału Pucharu Króla po remisie z Fuenlabradą 2:2. III-ligowiec postawił ciężkie warunki mistrzom Hiszpanii i był blisko wyrównania stanu dwumeczu. Wszystko zmieniło się po wejściu na boisko Garetha Bale'a.

W pierwszym meczu 1/16 finału Pucharu Króla Real Madryt pokonał na wyjeździe Fuenlabradę 2:0 po dwóch rzutach karnych. Trener Zinedine Zidane był pewny, że III-ligowiec nie zagrozi już mistrzowi Hiszpanii i do gry desygnował piłkarzy na co dzień rezerwowych bądź grających w drugiej drużynie "Królewskich".

Eksperymentalna jedenastka gospodarzy miała od początku spore problemy z liderem jednej z grup III ligi. Goście już w pierwszych minutach dwa razy zagrozili bramce Keylora Navasa, ale na gola musieli poczekać do 25. minuty.

Po rzucie rożnym na strzał z ok. 30 metrów zdecydował się Luis Milla. Kostarykański golkiper Realu sparował piłkę tak, że odbiła się ona najpierw od poprzeczki, a później od jego ręki, po czym wpadła do siatki.

Fuenlabrada miała wielką szansę, aby wyrównać stan dwumeczu po zmianie stron. Najpierw na wysokości zadania stanął Navas, a po chwili w poprzeczkę po strzale głową trafił Cata Diaz!

ZOBACZ WIDEO Męczarnie Realu Madryt! Królewscy wygrali po karnym na raty [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Po tej sytuacji Zidane desygnował do gry powracającego po kontuzji Garetha Bale'a, a ten w ciągu minuty zmienił losy tej rywalizacji. Walijczyk kapitalnie, zewnętrzną częścią stopy, dośrodkował na długi słupek, a po uderzeniu głową do wyrównania doprowadził Borja Mayoral.

Nie minęło 10 minut, a Bale nie wykorzystał sytuacji sam na sam, ale tuż za jego plecami pojawił się Mayoral, który skompletował dublet.

W samej końcówce Fuenlabrada jeszcze doprowadziła do remisu. Defensywa Realu całkowicie się pogubiła, a Alvaro Portillo miał możliwość oddawania dwóch strzałów w polu karnym. Pierwszy został obroniony przez Navasa, po drugim piłka zatrzepotała w siatce.

III-ligowiec pokazał się z bardzo dobrej strony na Santiago Bernabeu i zasłużenie zremisował 2:2 z rezerwami Realu. "Królewskich" zdecydowanie uratował Bale, który brał udział przy obu bramkach gospodarzy.

Spośród 5 drużyn, które we wtorek awansowały do 1/8 finału Pucharu Króla jest tylko jeden II-ligowiec. Numancia okazała się lepsza w dwumeczu od Malagi.

Rewanżowe mecze 1/16 finału Pucharu Króla:

Real Madryt - CF Fuenlabrada 2:2 (0:1)
0:1 - Luis Milla 25'
1:1 - Borja Mayoral 63'
2:1 - Borja Mayoral 70'
2:2 - Portillo 89'

Pierwszy mecz: 2:0.
Awans: Real Madryt.

Skład Realu Madryt: Keylor Navas - Achraf Hakimi, Alvaro Tejero, Nacho, Theo Hernandez - Dani Ceballos, Marcos Llorente, Mateo Kovacić - Oscar Rodriguez (75' Luis Quezada), Borja Mayoral, Francisco Fueillassier (62' Gareth Bale).

Malaga CF - CD Numancia 1:1 (1:0)
1:0 - Adrian Lopez 18'
1:1 - Unai Elgezabal 53'

Pierwszy mecz: 1:2.
Awans: Numancia.

CD Leganes - Real Valladolid 1:0 (1:0)
1:0 - Tito 34'

Pierwszy mecz: 2:1.
Awans: Leganes.

Levante UD - Girona FC 1:1 (0:1)
0:1 - Mojica 33'
1:1 - Jose Luis Morales 75'

Pierwszy mecz: 2:0.
Awans: Levante.

Celta Vigo - SD Eibar 1:0 (0:0)
1:0 - Iago Aspas (k.) 90'

Pierwszy mecz: 2:1.
Awans: Celta Vigo.

Źródło artykułu: