Biało-Czerwoni podejmą Trójkolorowych bez Kamila Glika, Kamila Grosickiego, Grzegorza Krychowiaka, Roberta Lewandowskiego i Michała Pazdana, których Adam Nawałka zwolnił ze zgrupowania w sobotę i niedzielę, oraz bez Arkadiusza Milika i Łukasza Piszczka, którzy z powodu urazów pauzują już od kilku tygodni.
Goście nie mają pretensji o to, że zmierzą się z grającymi niemal w rezerwowym składzie Polakami. Zresztą Meksykanie sami też nie wystąpią w optymalnym zestawieniu. Po piątkowym meczu z Belgią (3:3) kontuzjowani są Edson Alvarez, Javier Hernandez i Hector Herrera.
- Kiedy przygotowywaliśmy się do tego meczu, wiedzieliśmy, że Robert Lewandowski nie zagra, ale reszta nieobecności to dla nas zaskoczenie. Ale taki jest futbol i my też mamy braki kadrowe. Sprawdzimy, który trener lepiej umie wypełnić te luki - Juan Carlos Osorio. rzucił wyzwanie Adamowi Nawałce.
Poniedziałkowy mecz będzie ósmym w historii pojedynkiem Polski z Meksykiem. Do ostatniego doszło 2 września 2011 roku, kiedy przygotowująca się do Euro 2012 drużyna Franciszka Smudy zremisowała z Trójkolorowymi (1:1) na stadionie Legii Warszawa. Z obecnych reprezentantów Polski tamto spotkanie pamiętają tylko Jakub Błaszczykowski, Kamil Glik i Maciej Rybus.
ZOBACZ WIDEO: Kamil Wilczek: Nie da się wejść w buty Lewandowskiego
- W porównaniu z poprzednim meczem Polska jest teraz bardziej dojrzałym zespołem. Polscy zawodnicy wiele ze sobą przeszli i dużo razem grali. Doceniam ogromną pracę trenera Adama Nawałki. Zdajemy sobie sprawę z tego, że gramy z szóstą drużyną świata według rankingu FIFA - podkreślił opiekun Trójkolorowych.
Mecz Polska - Meksyk zostanie rozegrany w poniedziałek na Stadionie Energa Gdańsk. Pierwszy gwizdek jest zaplanowany na godz. 20:45.
Lewandowskiego, Milika, Piszczka, Pazdana, Glika, Grosickiego i Krychowiaka.
Meksyk bez:
Edsona Alvareza, Javiera Hernandeza i Hektora Herrery.
.
Typuję 2-1 dla Polski ale będzie Czytaj całość