W poniedziałek miało dojść do trzęsienia ziemi w Pogoni Szczecin. Zespół ten w tabeli Lotto Ekstraklasy zajmuje ostatnie miejsce i ma na swoim koncie tylko 9 punktów. W dodatku Pogoń jest jedynym zespołem, który w tym sezonie nie odniósł zwycięstwa na swoim stadionie. Cierpliwość kończy się również kibicom, którzy po ostatnim meczu chcieli wtargnąć do szatni piłkarzy.
Od rana w siedzibie klubu doszło do rozmów zarządu. Z informacji przekazanych przez portal pogonsportnet.pl wynika, że w klubie nie dojdzie do rewolucji. - Maciej Skorża jest trenerem Pogoni Szczecin i nie ma tematu jego zmiany - przekazał dyrektor sportowy Maciej Stolarczyk.
Skorża otrzymał od zarządu szansę na wyciągnięcie drużyny z kryzysu, lecz jego posada wisi na włosku. Nie jest wykluczone, że jeszcze w tym roku w Pogoni dojdzie do zmiany szkoleniowca.
Po przegranej z Bruk-Bet Termalicą Nieciecza (2:3) doszło do jednej zmiany w sztabie szkoleniowym. Z funkcji trenera przygotowania fizycznego Pogoni zrezygnował Paolo Terziotti. Zarząd przyjął tę decyzję, a następcą Włocha będzie Rafał Buryta.
Pogoń w następnej kolejce zmierzy się na wyjeździe ze Śląskiem Wrocław. Mecz ten rozegrany zostanie 27 października, a jego początek zaplanowano na godzinę 18:00.
ZOBACZ WIDEO Podział punktów, grał Błaszczykowski. Zobacz skrót meczu VfL Wolfsburg - Hoffenheim [ZDJĘCIA ELEVEN]